Archiwum
-
[quote="wolfmk"]ale kto to sprawdzi na wlasnej skorze ? [/quote]Może ja
Nie wymienialem od 2 lat 
Miałem ale chyba zrezygnuje <!-- s;) --> -
[b]Oskarus[/b] zostales mianowany naszym oficjalnym testerem :hyhy: <!-- s:hyhy: -->
-
http://wyborcza.pl/1,75248,5335517,Piracie__zaplac_haracz.html<!-- m -->
biorą sie za ściagajacych mp3 i film
-
Ja tam nie wierzę w takie cuda jak jazda bez oleju. Jakby przejechali ponad 180 tys tak jak faktyczny przebieg tej hondy to może bym uwierzył w ten cudowny środek, ale nieco ponad 500 km nie jest żadnym odzwierciedleniem na trwałość silnika.
Co do nie wymieniania oleju, to jak silniczek go łyka i ciągle jest uzupełniany to i ciągle jest w miarę świeży to i autko jeździ - więc to jest tylko teoria, że się nie wymienia. Dobry olej to podstawa długo wieczności jednostki napędowej. -
[quote="and61"]biorą sie za ściagajacych mp3 i film[/quote]
Czyli za 95% osób na świecie <!-- s:P --> -
[quote="MirekS"]Ja tam nie wierzę w takie cuda jak jazda bez oleju. Jakby przejechali ponad 180 tys tak jak faktyczny przebieg tej hondy [/quote]
I tu sie z toba zgodzę. Też kiedyś nie jadłem cały dzień ,ale jakoś się nie odzwyczaiłem od jedzenia...Testu długodystansowego nie przeprowadzałem :rotfl: <!-- s:rotfl: -->
Zapomnieli o jednej bardzo ważnej rzeczy, że olej odpowiada za chłodzenie silnika, a tu ani słowa. :zdziwko: To jest także jedna z przyczyn zacierania silnika.A co do starego oleju to trochę mi to śmierdzi zemstą zwolnionego pracownika firmy :wstyd:
Sadza faktycznie jest tłusta...ale co na to wtryskiwacze, pompa?Czyli nagar gigant.... -
Dokłandie [b]koko[/b], może stare silniki jeszcze zniosą to i tamto, ale nowoczesne ni huhu. Najbardziej do historii przeszły silniki mesia co im nie wlałeś pojechały, a dziś poczują tylko, że oktana brakuje i już bunt i dyskoteka na budziku.
-
jak tak dalej pójdzie to okaże sie że kierowca w autku to zbedny balast
<!-- s;) -->
http://moto.onet.pl/1493780,2244,artykul.html -
nie wierze w takie bujdy jak przedstawione w linku danym przez Zygusa,
ciekawe czy ktoś z tych wymienionych osob w tym artykule pokryje koszty wymiany/naprawy silnika jesli go uszkodze słuchając tych bredni
[quote="MirekS"]Dokłandie koko, może stare silniki jeszcze zniosą to i tamto,[/quote]
MirekS , stare silniki mimo ze mają mniej elektroniki lub nie mają jej wcale to wymagają chłodzenia i smarowania olejem, jeszcze nikt nic innego nie wymyslil na zastępstwo -
Niedobrze się dzieje człowiek niedługo nie będzie wogule myślał, uważał będąc święcie przekonany, że systemy uratują go zawsze i wszędzie.
-
[b]MirekS[/b] Masz racje, a to widać w statystykach podawanych w różnych programach motoryzacyjnych.Najczęście do tragicznych wypadków dochodzi w nowoczesnych samochodach z milionem systemów ....bo jak mam to i tamto to mogę poszaleć....zgubne myśli.
-
http://www.wysokieobroty.pl/auto/1,48316,5324951,Samochody__na_bani_.html?skad=rss<!-- m -->
" O ile alkohol szkodzi kierowcom, o tyle autom - przeciwnie. Zasilane spirytusem jeżdżą szybciej i taniej niż te na benzynę."
Ciekawe kiedy rzad zacznie myslec o nalozeniu wiekszej akcyzy na spirytus :hyhy:
-
wow, tańsze o niecałą 1 zł od benzyny. Jestem mega szczęśliwy
<!-- s:D -->
A ciekawe o ile auto przystosowane do takiego paliwa jest droższe od normalnego. -
Fajny bajer, ale większość i tak pewnie będzie go wyłączać, przy najmniej u nas, gdzie znaki są poustawiane co kilka metrów
<!-- s:) --> -
[quote="Zygus"]znaki są poustawiane co kilka metrów [/quote]
zwłaszcza te ograniczajace prędkośc jestem ciekaw jak ten system da sobie radę w tym przypadku <!-- s;) -->
[url=http://img49.imageshack.us/my.php?image=znakdrogowycj6.jpg][img]http://img49.imageshack.us/img49/6492/znakdrogowycj6.th.jpg[/img][/url] -
[quote="wolfmk"]Ciekawe kiedy rzad zacznie myslec o nalozeniu wiekszej akcyzy na spirytus [/quote]
przecież już jest
<!-- s:( --> , tylko że na ten spożywczy. ludzie kombinuja jak moga stare diesle jeżdża na oleju z frytek, przerabiaja autka na LPG czy CNG a szejkowie na razie i tak swoją kase zbierają .
kiedys gdy jeździłem faworytą do zawsze do paliwa wlewałem trochę spirytu z eterem ( mam taki w pracy) by skasowac wode w paliwie -
Jedno autko u mnie już przerobione na LPG czemu by nie iść dalej ...
<!-- s:) --> -
Bardzo prosto - każe zawrócić :rotfl: <!-- s:rotfl: -->
-
Albo się spali hehe :wstyd: <!-- s:wstyd: -->
-
Pewnie wkrótce będą do sprzedania jako [url=http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/oskalpowal-skody,1133255,4259]BEZWYPADKOWE[/url] :rotfl: <!-- s:rotfl: -->