Szalejące obroty Fabia 2 1.2 70KM z 2009r
-
witam,
Mam takie dziwne objawy które występują tylko w momencie zmiany biegów a dokładnie w momencie włączenia sprzęgła obroty zamiast spadać skaczą trochę do góry a dopiero po chwili spadają. Auto było u dwóch "fachowców" coś pogrzebali w elektryce, wymienili sonde lambda i wg nich jest wszystko OK, błędów żadnych nie ma
Dodam że ta usterka nie występuje zawsze, na wolnych obrotach auto chodzi dobrze, ma przejechane myślę ponad 250tyś km, pewnie wkrótce trzeba będzie zrobić rozrząd, sprzęgło i pewnie coś jeszcze... Ogólnie silnik nie pracuje najlepiej, słychać że coś go męczy, na wolnych obrotach są dziwne wibracje we wnętrzu
Jakie propozycje ? -
Cześć.
Podłącz komputer i zobacz co on mówi. Jakie są błędy?
Potem będziemy myśleć dalej
<!-- s:) --> -
Tak jak napisałem był błąd z sondą lambda a w chwili obecnej nie pokazuje żadnych błędów, diagnostycznie wszystko wygląda super i to jest największy problem... jakie ewentualnie części można by podmienić?
Tak się zastanawiam bo instalacja elektryczna jest w słabym stanie tzn przewody są skręcone i zaizolowane taśmą, czy to może być powodem że elektronika wariuje ?
Jak już wspominałem te objawy raz występują a czasami jest przez chwilę OK ale w 90% czasu jazdy a dokładniej przy zmianie biegów właśnie obroty zamiast spadać od razu trochę się podnoszą i po chwili opadają -
tak jak pisalem komp nie pokazuje błędów w chwili obecnej
-
Sprawdź świece i cewki.
Jeżeli świeca jest czarna lub zaolejona to nie ma dobrej iskrySpróbuj nalać jakiegoś lepszego paliwa i przegonić fabcie. Może starczy wydmuchać stare syfy z silnika i bedzie ok.
Masz to autko słabsze?Jest możliwe że kiedy była sonda uszkodzona to mogło CI dawać bogatszą mieszankę i przez to się coś niecoś zatkało i wystarczy przegonić .
-
Auto było u trzech mechaników, sonda rzeczywiście była uszkodzona, co więcej nie bylo jej zasilania, dodatkowo instalacja elektryczna jest w słabym stanie, w wielu miejscach jest przerwana i połatana na skrętkę plus taśma izolacyjna... czy takie połączenia mogą być problemem dla elektroniki ?
Mam wrażenie że jakiś element zaczyna się psuć ale dopóki nie zepsuje się do końca ciężko to stwierdzić
W chwili obecnej jazda jest uciążliwa - dla pasażera wygląda to tak jakby jechał amator bo silnik prawie przy każdej zmianie biegów wyjeSą tam jakieś czujniki obrotów? położenia pedału gazu itp ?
Niestety wag nie pokazuje żadnych uszkodzeń
Kupiłem też taki moduł bluetooth do podłączenia do telefonu - jaką aplikację diagnostyczną polecacie ? -
[quote="xczakix@o2.pl"]Auto było u trzech mechaników, sonda rzeczywiście była uszkodzona, co więcej nie bylo jej zasilania, dodatkowo instalacja elektryczna jest w słabym stanie, w wielu miejscach jest przerwana i połatana na skrętkę plus taśma izolacyjna...[/quote]
Po tym co napisałeś już ja widzę tą diagnostykę przez tych "mechaników" - rodem z programu "Będzie pan zadowolony".Sprawdzany był przepływomierz, przepustnica? Może gdzieś tu jest problem? A może dostaje lewe powietrze - węże, rurki posprawdzane? Powiem szczerze, że w sensowność wymiany sondy oraz jej faktyczną usterkę to średnio w tym wypadku wierzę.
[quote="xczakix@o2.pl"]czy takie połączenia mogą być problemem dla elektroniki ? [/quote]
Oczywiście, że mogą być problemem. A czemu jest w takim stanie, coś ją zjadło czy zgniła?[quote="xczakix@o2.pl"]Są tam jakieś czujniki obrotów? położenia pedału gazu itp ?[/quote]
Jasne, jak to w przeciwnym razie miałoby działać?[quote="xczakix@o2.pl"]Kupiłem też taki moduł bluetooth do podłączenia do telefonu - jaką aplikację diagnostyczną polecacie ?[/quote]
Jeśli mówimy o diagnostyce telefonem to [b]polecam aplikację Carista[/b] - bardzo dobra apka skutecznie komunikująca się ze wszystkimi podzespołami programowalnymi w aucie. Odczytuje błędy, aktualnie nadane kodowania, pozwala na skasowanie znalezionych błędów a także na zmianę pewnych programowalnych funkcjonalności auta. Trzeba za nią niestety trochę zapłacić.Natomiast do sprawdzenia odczytów z wszelkich możliwych czujników (w tym również pedału gazu, sondy lambda itd itp) [b]polecam OBD Car Doctor Pro.[/b] Oczywiście najbardziej polecana i skuteczna byłaby diagnostyka VCDS-em, ale z użyciem dwóch powyższych też dasz radę bardzo dużo sprawdzić. Ich zaletą jest też to, że szybką diagnozę można wykonać będąc gdzieś w trasie i nie mając akurat laptopa z VCDS-em
<!-- s;) --> -
[quote="xczakix@o2.pl"]Auto było u trzech mechaników, sonda rzeczywiście była uszkodzona, co więcej nie bylo jej zasilania, dodatkowo instalacja elektryczna jest w słabym stanie, w wielu miejscach jest przerwana i połatana na skrętkę plus taśma izolacyjna... czy takie połączenia mogą być problemem dla elektroniki ?
Mam wrażenie że jakiś element zaczyna się psuć ale dopóki nie zepsuje się do końca ciężko to stwierdzić
W chwili obecnej jazda jest uciążliwa - dla pasażera wygląda to tak jakby jechał amator bo silnik prawie przy każdej zmianie biegów wyjeSą tam jakieś czujniki obrotów? położenia pedału gazu itp ?
Niestety wag nie pokazuje żadnych uszkodzeń
Kupiłem też taki moduł bluetooth do podłączenia do telefonu - jaką aplikację diagnostyczną polecacie ?[/quote]Te "skrętne połączenia bym zamienił na dobre połączenia lutowane + koszulka termokurczliwa + zwykła taśma izolacyjna + taśma parciana.
Zobacz czy Ci gdzieś nie zasysa lewego powietrza i stąd te wysokie obroty na luzie. -
Sprecyzuje że na luzie (tzn jak auto stoi na biegu jałowym) obroty są ok
problem występuje tylko w momencie jazdy przy zmianie biegów
odbywa się to tak że chcę zmienić bieg np z 2 na 3 i mam na obrotomierzu 3tys obrotów, włączam sprzęgło i w tym momencie obroty zamiast spadać skaczą na powiedzmy 3200, pół sekundy się utrzymują a następnie spadają
Jak już wspominałem nie dzieje się to zawsze ale to jedyny moment w jakim jest jakaś nieprawidłowość
oczywiście to samo jest przy zmianie z 1 na 2 , z 4 na 5 itp -
[quote="xczakix@o2.pl"]...problem występuje tylko w momencie jazdy przy zmianie biegów...[/quote]
To może to jest problem szerokiej podeszwy w bucie...?
<!-- s:D -->Jeśli masz parcie na samodzielną diagnozę (i/lub nie znasz wiarygodnego mechanika - a wierzę, że tak może być), to ja zrobiłbym tak: moduł OBDII na blutetootha (np. ELM327), na telefonie odpalić OBD Car Doctor Pro, posadzić kogoś za kierownicą i wybrać się na przejażdżkę. Popatrzyłbym w jej trakcie jak wyglądają dane odczytywane z czujników pedału gazu oraz sprzęgła. Może jest problem z którymś z nich (stawiałbym jednak na sprzęgło) - a jeśli nie z czujnikiem to może z obwodem, w którym jest on wpięty - skoro pisałeś o złym stanie wiązki. Choć z drugiej strony w takim wypadku problemów z jednym lub drugim czujnikiem sterownik silnika powinien teoretycznie zarejestrować błąd.
Proponowany sposób diagnozy jest szybki, tani i prosty. Nie ma wiele do stracenia, a może uda się coś wykoncypować.