[F1, F2, F3] Piszczący pasek klinowy

jacekpk

W okresie jesienno-zimowo-wiosennym, przy obniżonej temperaturze oraz zwiększonej wilgotności powietrza często obserwujemy w naszych autach pojawiające się okresowo piski z okolic paska osprzętu silnika. Mimo, że na ogół występują one bezpośrednio po odpaleniu silnika, a potem na ogół ustają, nie warto bagatelizować tych objawów. Zachęcam do tego, by spróbować zdiagnozować przyczynę oraz źródło niepożądanych odgłosów.

Przyczyn pisków dochodzących z okolic osprzętu, a niejednokrotnie nawet delikatnego "ćwierkania" paska, może być co najmniej kilka.

Najczęściej hałasy pochodzące z okolic paska alternatora mają źródło w:
[list]- zużytym lub zanieczyszczonym pasku;

zużytym kole pasowym - zarówno jeśli chodzi o bieżnię, jak też łożyskowanie;
zużytym łożyskowaniu rolki (rolek) napinających pasek.[/list]

Pomimo stosowania w swoich dotychczasowych Skodach pełnej osłony pod silnikiem (od modelu TDI), ograniczającej działalność czynników zewnętrznych, takich jak woda, piasek czy kamienie, nieuchronną przypadłością są na którą narażony jest pasek wielorowkowy są drobne, niemal mikroskopijne kamyczki, wprasowane wręcz w jego rowki.

[img]http://images83.fotosik.pl/183/7440ae66ba8b9d60.jpg[/img]

Z tego powodu zachęcam do profilaktyki polegającej na tym, by raz w roku zdemontować pasek osprzętu i bardzo dokładnie, w dobrym świetle ocenić jego stan. Jeśli pasek nie nosi oznak zużycia kwalifikujących go do wymiany (takich jak pęknięcia, przetarcia, wykruszenia), należy zlokalizować wszelkie zanieczyszczenia siedzące w rowkach i za pomocą "szpikulca" wyciągnąć je.

Kamyczki siedzące w rowkach paska przetaczającego się po kołach pasowych muszą powodować nieprzyjemne odgłosy. Poza tym ich długotrwała obecność skutkuje przyspieszonym zużywaniem bieżni kół pasowych (wału korbowego, sprężarki klimatyzacji, rolki alternatora czy pompy wody w silnikach 1.2 TSI CBZA/CBZB).

Zdjęty pasek to doskonała okazja do oceny stanu wszelkich elementów współpracujących. Warto sprawdzić stan kół i rolek (czy łożyska nie hałasują, czy nie stawiają zbyt dużego oporu) jak też luzów, szczególnie na alternatorze czy pompie wody (w wypadku silników, w których jest ona napędzana paskiem osprzętu). Także taka diagnoza może naprowadzić nas na ewentualne inne źródła hałasów dochodzących z okolic paska.

Rzeczą niezbędną do prawidłowej, długiej i w miarę bezproblemowej eksploatacji paska wielorowkowego jest dbałość o dobry stan plastikowych osłon. Mam tu ma myśli nadkola (w tym wypadku akurat prawe) oraz osłonę dolną silnika. Jeśli te elementy będą połamane lub, co gorsze, nie będzie ich wcale, to na długi żywot paska nie ma co liczyć (piszę o tym, bo niejednokrotnie widzę w jakim stanie zdarzają się nadkola w samochodach - często wręcz w żadnym  ).

[img]http://images81.fotosik.pl/184/4a9e1bbda4882739.jpg[/img]

Ze starego paska, który chowam na tzw. "wszelki wypadek", wyciągnąłem kilkanaście takich kamyczków. Na oryginalnym, fabrycznym pasku widać jak na dłoni kto jest jego producentem. O ile w ASO za nowy oryginalny pasek sygnowany logo VW AG przeznaczony do silnika 1.2 TSI (CBZA/CBZB) zapłacić należy ok. 150 zł, o tyle za pasek Contitech w InterCarsie kosztuje ok. 70 zł. Jest tylko jeden haczyk: na rynku części zamiennych nie można dostać paska Conti o długości 1690 mm - są za to dostępne 1693 Zabieg z inną długością zastosowano zapewne ze względów na umowy z koncernem VW AG Jeśli komuś 3 mm robi różnicę (bo na pewno nie automatycznemu napinaczowi tegoż paska) wówczas można kupić pasek 1690 innego renomowanego producenta, np. SKF.

gustllik

Witam,

Jestem właścicielem skody fabii 1.9 TDI 100KM, 2003r.

Zazwyczaj jeździłem do mechanika z rozrządem itp., lecz tym razem postanowiłem coś zrobić sam.

Chcę się upewnić czy poprawnie chcę się za to zabrać.

Aby poluzować pasek, muszę poluzować śrubę która trzyma to koło bez wcięć na rowki? Załączam zdjęcie.

Oraz po założeniu nowego paska, należy dokręcić śrubę (jeśli w ogóle ją trzeba poluzować) do którego momentu? Skąd będę wiedział? Naciskając palcem na pasek?

Szukałem na tym forum podobnych tematów aczkolwiek, znalazłem tylko temat o piskach podczas obrotu paska.

------------------EDIT----------------

Przepraszam, wcześniej coś się zepsuło i zdjęcie nie było widoczne.

Pozdrawiam, Grzegorz

gustllik

Witam,

Po licznych próbach nie udało mi się załączyć obrazka w poprzedni poście.

Jestem zmuszony załączyć link do dysku google: [url]https://drive.google.com/file/d/0Bzse_Yu2mhDsZ0J4VEdjSFh1THEtTDRhUzJ0Mnk3SDJIQmw0/view[/url]

Przepraszam że tworzę nowy post.

jacekpk

[quote="gustllik"]Przepraszam że tworzę nowy post.[/quote]
Grzegorz vel gustlik, przede wszystkim twórz nowe posty tam gdzie jest ich miejsce. Dział[b][i] Zrób to sam[/i][/b] służy do opisu napraw, które zrealizowaliśmy we własnym zakresie, a nie do zadawania pytań. Do tego służy [b][i]Warsztat mechaniczny/elektryczny[/i][/b].

Po wtóre: mieszasz pojęcia jak kucharz zupę. W temacie piszesz o pasku klinowym, co sugeruje pytanie dotyczące paska osprzętu silnika (de facto paska wieloklinowego - paski klinowe stosowano w epoce Malucha  ). Potem piszesz o rozrządzie - nie wiadomo o co Ci w końcu chodzi. Gdyby nie zdjęcie to stawiałbym, że chcesz wymieniać jednak rozrząd.

Niemal na wszelkie wątpliwości dotyczące Twojej Fabii polecam Ci dokumentację dostępną choćby na stronie workshop-manuals. Tam znajdziesz wiele odpowiedzi na nurtujące Cię pytania - trzeba tylko chcieć poszukać. Z tego co widzę to masz u siebie napinacz automatyczny i nie regulujesz w żaden sposób naciągu paska. Robi to napinacz sprężynowy. [url=http://workshop-manuals.com/skoda/fabia-mk1/engine/1.9/74_tdi_engine_mechanics/enginecrankshaft_group_pistons/removing_and_installing_v-ribbed_belt/removing_the_v-ribbed_belt/]Na wspomnianej wyżej stronie[/url] znajdziesz instrukcję jak ten temat zrealizować.

gustllik

Witam,

Chyba coś trzeba tu sprostować.

Po utworzeniu tematu otrzymałem komunikat że musi zostać sprawdzony przez moderatora. Jeśli został zaakceptowany to wygląda że dział jest odpowiedni. Jako iż uwagi przyjmuję z pokorą, muszę stwierdzić że faktycznie pomyliłem działy. Moja wina.
Nie wszyscy (w tym ja, szary człowiek) znają poprawną terminologię. Wiele ludzi nadal używa terminu "pasek klinowy", i nie będący w temacie człowiek, tak będzie ten pasek nazywał.
Chodziło mi o to że z takimi bardziej skomplikowanymi sprawami, jak rozrząd, itp. jeździłem do mechanika.
A ta strona workshop-manuals - bardzo fajna sprawa. Nie wiem jak Ci to udowodnić że szukałem na google. M.in. poprzez szukanie trafiłem na to forum.
Czy da się ten temat przenieść do odpowiedniego działu?

Dziękuję za link.

jacekpk

[quote="gustllik"]1. Po utworzeniu tematu otrzymałem komunikat że musi zostać sprawdzony przez moderatora. Jeśli został zaakceptowany to wygląda że dział jest odpowiedni. Jako iż uwagi przyjmuję z pokorą, muszę stwierdzić że faktycznie pomyliłem działy. Moja wina.[/quote]
Na tym etapie błędy mogą się zdarzać, dlatego w poprzednim poście wyjaśniłem pokrótce na czym polega różnica między tymi działami.

[quote="gustllik"]3. Chodziło mi o to że z takimi bardziej skomplikowanymi sprawami, jak rozrząd, itp. jeździłem do mechanika.[/quote]
To teraz wiadomo o co chodzi. Dopóki nie zobaczyłem zdjęcia, które umieściłeś byłem z kontekstu Twojej wypowiedzi byłem przekonany że chcesz wymieniać jednak rozrząd.

[quote="gustllik"]4. A ta strona workshop-manuals - bardzo fajna sprawa. (...)[/quote]
Na tej stronie umieszczone są podręczniki serwisowe, jak widać nie tylko do Skody. Witryna istnieje już dosyć długo więc nikt się chyba nie kwestionuje jej legalności. Znacznie więcej informacji o swoim aucie (w tym także te dostępne na workshop-manuals) znajdziesz na stronie [url=https://erwin.skoda-auto.cz/]skodowskiego systemu ERWIN[/url]. Za dostęp do niego trzeba niestety zapłacić parę EUR/h, ale jest to moim zdaniem świetne miejsce pozyskania wiedzy z różnego zakresu (mechanika, elektryka), jak też typowych usterek i akcji serwisowych dostępnych dla danego modelu (na podstawie VIN). Duży ukłon dla koncernu VAG za udostępnianie takich informacji nawet dla klientów indywidualnych. Dzięki ERWIN'owi udało mi się usunąć kiedyś jedną z dziwnych usterek, które dokładnie były tam opisane w jednym z tzw dokumentów techniki serwisowej TPI.

[quote="gustllik"]5. Czy da się ten temat przenieść do odpowiedniego działu?[/quote]
Tak, wkrótce zostanie przeniesiony.