Witaj na forum Fabia Club Polska

[F1] Szarpanie silnika 1,4 MPI 60KM

Temat utworzony · 6 Posty · 4140 Wyświetlenia
  • Proszę o pomoc,mam problem z nieprawidłowym działaniem silnika w mojej skodzie.Otóż na biegu jałowym szarpie silnikiem przy rozpędzaniu auta miedzy 2 a 3 tyś obrotów przymula na 1 do 2 sekund i powyżej jest w miarę normalnie,silnik szarpie i na ciepło i na zimno.komputer podłączany z 5 razy brak błędów,przepustnica zrobiona i adaptowana,rozrząd niedawno zmieniany chodzi cichutko i bez szelestów,świece założone jak podano w katalogu,ciśnienie na tłokach idealne.Auto na zimno pali na tyk,na gorąco odrobinę muszę zakręcić,coś w stylu rozpędzania się na rozruszniku.3 razy u elektromechanika i brak zwarć ,spięć itp itd.Czy ma ktoś podobny problem i czy ma jakiś pomysł co zrobić aby ten silnik uspokoić.czy może to być czujnik położenia wału?nie wiem sam co już mam myśleć i co zrobić.POMOCY!
    Ps. auto nie ma założonego gazu,zmiana paliwa na 98 czy tankowanie na różnych stacjach nic nie dało,spalanie trasa czy miasto w normie,wszystkie płyny w normie.

  • Może listwa zapłonowa daje o sobie znać.

  • [quote="MirekS"]Może listwa zapłonowa daje o sobie znać.[/quote]
    ok,ale jak grono mechaników i elektromechaników nic takiego nie stwierdziło to jak to samemu sprawdzić,nie stać mnie na wymianę po kolei wszystkiego metodą prób i błędów.

  • Ja problemu nie miałem i osobiście nigdy tego tak nie sprawdzałem, a potem fabię sprzedałem, ale znajomy kiedyś to robił wieczorem na włączonym silniku rozpylić wodę z flaszki np. do mycia szyb po windowie wprost na listwę, jeśli pojawią się skaczące iskry - szwankuje listwa.

  • słyszałem, że jakaś dysza jest i jeśli ona jest zabrudzona czy coś to powoduje takie szarpanie (to tylko pogłoski które obijały mi się o uszy, ale może coś w tym jest)

  • [quote="MirekS"]Może listwa zapłonowa daje o sobie znać.[/quote]

    Już panowie auto zrobione,pojechałem do mechanika co ma cierpliwość i pojęcie,auto przez trzy dni było testowane pod różnym kątem,zapłon,czujniki,wtryski na zimno i na ciepło,zwarcia instalacji itp itd.Otóż wyszło że czyszczenie i adaptacja przepustnicy nic nie da,trzeba ja po prostu wymienić,ja nie miałem na nową bo to około 1000zl,dorwałem ze szrotu w dobrym stanie,założona i auto śmiga jak nowe.Także jak ktoś ma podobny problem to może w czymś pomogłem.