Mam problem... Prosze o pomoc...
-
Witam
Mam taki problem... Niedawno jechałem odwieźć znajomego do domu... około 5km... Wracając troszkę poszalałem... Wyjeżdżając ze skrzyżowania dodałem gazu... Dociągłem ją na "1" biegu i gdy wrzuciłem "2" wszedł na obroty i zaczął gasnąć... Próbowałem odpalić ale zaskakiwała na sekundę i zaś gasła... Postanowiłem wszystko sprawdzić... Rozrusznik kręci, wtryski paliwo podają, iskra na świecy jest... Odłączyłem nawet kodem immobiliser... I dalej nic... Nie wiem co to może być... Samochód jest z 2001 roku i ma przejechane ok. 85 tyś km... Kilka miesięcy wcześniej brała udział w wypadku... Gdzie wymieniony został cały przód (pas, chłodnica, lampy,podłużnice nienaruszone) i tylni prawy błotnik wraz z nadkolem.. Oczywiście poduszka wystrzeliła... pękła również obudowa pompy wspomagania kierownicy, ale działała...
Bardzo proszę o pomoc osoby znające się na rzeczy...
Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich forumowiczów...
Postaram się odwdzięczyć :zdrowko: <!-- s:zdrowko: --> -
Proponuję podłączenie pod vaga by odczytać błędy. Po takiej sytuacji powinien jakiś pozostać.
-
Dziękuje MirekS... zrobiłem tak jak mówiłeś... okazało się,że to pompa paliwa pękła i się wykrzywiła... jestem wdzięczny za pomoc i w razie problemu również pomogę... Pozdrawiam:)
-
tez mam z 2001 roku, ktorym jestes wlascicielem? dosc maly przelot jak na MPI 1,4.
-
W sumie to jestem drugim właścicielem... Wcześniej jeździł nią mój tata... Tylko tyle co do pracy codziennie i jak zaszła potrzeba... Auto ogólnie było malutko jeżdżone... Jest zadbane i niewiele "pali"... wiec jak na razie jestem zadowolony:) PoZdRo