A jest jakiś magik na forumz warszawy bądź okolic? <!-- s:) -->
Torrence (@Torrence)
Informacje o Torrence
Najlepsze posty napisane przez Torrence
Najnowszy post utworzony przez Torrence
-
-
pierwszy problem taki jak był u mnie. Czytałem kiedyś, że jak ma się takie objawy to zimne luty na płytce drukowanej itd. Ale przy okazji zdejmowania boczku wyjąłem cały przycisk, rozkręciłem na części pierwsze. Niczego podejrzanego nie dostrzegłem, więc wszystko dobrze wyczyściłem i złożyłem do kupy i działa jak marzenie <!-- s:) -->
-
Musisz sprawdzić czy kable się nie przetarły gdzieś. Ale więcej nie pomogę, bo nie miałem takiego problemu. A jak Ty podnosisz swoim przyciskiem to szyba jedzie jak powinna dół-dół i góra-góra?
-
-
Ja pchałbym sie osobiście w jakiś telefonik z androidem. Wg mnei to super system. Aktualnie posiadam HTC Desire i jest po prostu super <!-- s:) -->
-
Obawiam się, że nie podejdzie, w różnych samochodach różnie jest zbudowana wtyczka, mimo że zewnętrznie wygląda identyko. Ja swojej Pandy nie podłączałem przez kabel, bo się nasłuchałem o wystrzelających poduszkach przy próbie podłączenia przez inny kabel niż dedykowany do fiata. Trochę się zbałem, że mi poduszka wystrzeli i odpuściłem temat <!-- s:P -->
-
Ja mam STAGa 4 plus i nie narzekam. auto chodzi bajka jak dla mnie <!-- s:) -->
Landi Renzo to taki Mercedes wśród instalacji dlatego tak drogo -
Gdzieś pod Łodzią jest właśnie taki warsztat o którym mówi [b]kapi[/b]. Mój kolega był z tym problemem w Vectrze B i mu to zrobili. Potem jeździł chyba dwa lata bezproblemowo. Co dalej nie wiem bo sprzedał auto. A do Łodzi też mam troszkę kilometrów, więc jak widać z całej Polski <!-- s:) -->
-
Lol, a to nie można przetoczyć tarcz, żeby objechać ten rant wytworzony przez klocki? <!-- s:D -->
Tak nawiasem to jak przez 5tys km klocki się nie ułożyły? Może jak były gorące tarcze po hamowaniu to wjechałeś w wodę, gwałtownie schłodziłeś tarcze i dlatego takie cyrki. Ale to nigdy nic nie wiadomo
-
Krzywe tarcze. Wymień lub daj do stoczenia jeśli jeszcze dość grube, to powinno załatwić sprawę. Oczywiście komplet z klockami
-
Po pierwsze to kupując używany samochód to nigdy nie wiesz ile on ma tak naprawdę przejechane. Może mieć te 100k, a może mieć 300k. No chyba, że od rodziny <!-- s:) -->
Po drugie, ja jeżdżąc samochodami tylko w gazie mam raczej miłe wspomnienia. Gaz jest dla mnie bezproblemowy i tyle. A jeździ się o wiele przyjemniej, bo sporo kaski zostaje w portfelu Tylko, że jak zwróci Ci się po 4 latach dopiero to musisz to sobie dobrze przemyśleć, albo kupić auto od razu z gazem. Ale jak wszystko to kupno auta od razu z gazem też będzie miało swoje minusy. Nie wiesz jak kto użytkował auto, i być może wszystko z instalacji nadaje się do wymiany, a wtedy koszta rosną