Niestety
Ja popełniłem błąd, przed którym przestrzegał ktoś wcześniej, zdjąłem nie tę osłonkę z napinacza i sprężyna wystrzeliła mi w okulary.
Z pomocą taty udało nam się włożyć ją z powrotem, ale pas już się wcale nie zwija, być może założyliśmy ją w złą stronę, czy można coś jeszcze zrobić, czy też muszę kupić cały napinacz??
NIe chcę wydawać 300 zł, już wolę, żeby się zwijało powoli do czasu gdy podreperuję budżet, a lubię pasażerkę łapać za kolano gdy jeździmy naszą szkudówką:) i zależy mi żeby działało,choćby tak jak poprzednio.
Gdzieś czytałem, że to może być od niskich temperatur.
Pozdrawiam i dzięki za rady