normalnie opowieści jak o Yeti, jeżeli silnik ma pewny przebieg i nie sprawia problemów nie bierze oleju, trzyma ciśnienie to lać syntetyk, Kupiłem F1 z przebiegiem 175tyś i od razu zmieniłem pół syntetyk na pełen i jeszcze zrobiłem płukankę środkiem do mycia silników STP. . efekt to wyraźnie cichsza praca, zawory po dopaleni słychać przez ułamek sekundy(wcześniej około sekundy było je słychać) narazie 3000 km i zero ubytków oleju i wycieków, Kilka lat temu przestawiałem cinqecento 700 z mineralnego na półsyntetyk i też same plusy, powoli się szykuje do przestawienia 27letniego mercedesa z minerału na syntetyk...musi być dobrze
Romlas (@Romlas)
Informacje o Romlas
Posty napisane przez Romlas
-
-
Moj kolega sprawdził działanie moto doktora na Golfie lV, bo szukał pytał sprawdzał, bo musiał litr od wymiany do wymiany dolać w silniku 1.4 16V moto doktor szybko się z tym uporał i skierował do warsztatu na kapitalny silnika, Specyfik zatkał smok pompy olejowej i kanały olejowe efekt to zatarty silnik na panewkach,,, ale teraz już jest ok. wystarczył remont za 1800zł
-
[quote="Konrad"]Proponuje przerobić tył na tarcze i mieć spokój <!-- s:) --> . Zero hałasu i hamowanie lepsze.[/quote] Dobra rada Wujku Dobra Rada, a ja proponuje kupić Mercedesa,hehe czytam i czytam i nie moge się nadziwić ile ten model ma przypadłości, kupiłem miesiąc temu i sie zastanawiam kiedy mnie to wszystko czeka
-
to chyba u mnie coś nie tak, bo nie szarpie a na liczniku 178 000. co prawda mam jakieś dziwne drżenie koło 100km/h wyczuwalne jak dotykam nogą konsoli środkowej które mija jak wcisne sprzegło... na pewno to nie opony