Witam
Komputer tylko pokazał błąd czujnika temperatury.
Dzisiaj wymieniliśmy:
- czujnik temperatury
- uszczelka kolektora ssącego
I jest lepiej niż przed tym.
Czyli jak pisał [b]hynek[/b] to samo.
[b]ROZWIĄZANE[/b]
Witam
Komputer tylko pokazał błąd czujnika temperatury.
Dzisiaj wymieniliśmy:
I jest lepiej niż przed tym.
Czyli jak pisał [b]hynek[/b] to samo.
[b]ROZWIĄZANE[/b]
Aku i ładowanie mam książkowe. Ten mechanik dzisiaj większość rzeczy sprawdził z wierzchu.
Czyli pewnie zostaje środek.
Jaki teraz koszt wymiany uszczelki??
Pozdrawiam
Sprawdzane przewody przy wymianie świec. Nic się nie dzieje.
Czasami przy załączaniu wspomagania przygasają światła ale to chyba norma?
To co dalej zostaje do wymiany uszczelka pod głowicą??
Olej ma kolor normalny.
Masło się zdarzało ale to przeważnie jak zimno z rana.
Silnik się nie rozgrzewa bo tylko mam do pracy 7 km.
Jak jest ciepło tak jak teraz i jak więcej jeżdżę to nie występuję.
Czy uszczelka mogłaby spowodować że akurat tylko 1 siada??
Pozdrawiam
Muszę jeszcze sprawdzić bo brat Tera mówi że to było w trzech ponad 10 a w tym jednym 7.
A jak powinno być? Silnik 1.4 MPI AME.
Chyba pomieszałem. Z tych nerwów, dużo w Skode inwestuje i tak zawsze coś jeszcze się dzieje.
Silnik 170 500 km
Wszędzie sucho, świece nowe, cewka działa, filtr powietrza też dziś wymieniłem. Obejrzałem z każdej strony wszystko wygląda OK. Płyny nie ubyły. Olej jest.
To stało się normalnie z minuty na minute.
Przy pierwszym "pyknięciu" pokazywało chyba w trzech ponad 7 a w tym jednym około 5.
Podłączałem taki mechaniczny miernik. I może te wartości są inne. Ale ewidentnie na 3 było prawie tak samo a na tym jednym dużo mnie.
Sprawdzałem właśnie ciśnienie i na jednym jest o około. 2-3 mniej od pozostałych. Na tym co świeca była najciemniejsza.
Kompa właśnie nie mam. Dopiero rano będę mógł.
Ale żadnej kontrolki nie ma. Więc myślałem że błędu też nie.
Pozdrawiam
Witam
Wracając wczoraj wieczorem do domu. Moja fabia zaczęła falować. Działo się to i na gazie i na benzynie. Na gazie dodatkowo strzelała. Ale po przełączeniu na benzynę silnik jeszcze bardziej falował. Czyli sumasumaru na gazie lepiej jeździ.
Dzisiaj z rana wymieniłem świece. Sprawdziłem iskrę były wszystkie. Tylko jedna świeca była dużo ciemniejsza od reszty.
Nic nie pomogło...... Dalej jakby brakowało jednego tłoka. Najgorzej na 1 i 2 szarpie i skacze. Jak już się wejdzie na wyższe biegi to nie czuć. Ale jest.....
Przy okazji zobaczyłem że gdy pompa wspomagania się włącza, silnik jeszcze bardziej faluje.
Macie pomysł? Czytałem na forum ale nie znalazłem podobnego tematu.