[b]zlloty[/b], chyba chodziło ci o ten link http://www.smog.pl/wideo/31473/blondynka_myje_samochod_ha_ha_ha/<!-- m -->
a tak na poważnie po ostatnich deszczach nie stwierdziłem śladów wody więc operacja chyba się udała, w wolnej chwili dla pewności muszę podjechać na karchera tak jak radzicie - tam wszystko wyjdzie
[quote="weuek"][b]radegast2[/b], bez urazy, ale twój zachwyt dowodzi, że nie miałeś jeszcze do czynienia z [i]porządną [/i]żarówką.[/quote]
oczywiście że nie będę się obrażał odpowiadam tylko na pytanie w 1-wszym poście
[quote="szczuqs_92"]W jaki sposób mOżna możliwie nIskim kosztem zainstalować w Fabii światła w kolorZe białym, z niebieskim odcieniem? Proszę o informacje na temat symboli żarówek i orientacyjnych cen.[/quote]
to jest wg mnie [b]możliwie niski koszt[/b]
a tak na marginesie oczywiście można sobie zainstalować drogie markowe żaróweczki które i tak szlag może trafić jeśli się nie wybierzemy się wcześniej do elektryka aby zamontował nam przekaźniki które będą chroniły nasze żarówki przed skokiem prądu podczas uruchamiania silnika.
A mój zachwyt był spowodowany tym że nie spodziewałem się że żarówka za 5 PLN / szt w ogóle zaświeciła tak jasną barwą [b]weuek [/b]pozdrawiam serdecznie
najtańszym sposobem są żarówki ze "sklepu dla biednych" czyli z biedrony- nie wiem do kiedy te żarówki są w promocji ale pewnie już nie długo ich nie będzie - ostatnio spaliła mi się jedna żarówka i kumpel polecił mi "leć do biedronki" 9.99 PLN za 2szt. żarówek H7 :szok: :szok: :szok: :szok: :szok: :szok: <!-- s:szok: --> z niebieską poświata - jakość światła po założeniu powaliła mnie na kolana od razu wymieniłem i drugą żarówkę bo świeciła masakrycznie żółto
( efekt taki jak na zdjęciach zamieszczonych przez użytkownika mariO ) w porównaniu do tej z biedrony. ciekawe jaka będzie ich żywotność ale za te pieniądze uważam że i tak warto spróbować- w sumie taka czy jakaś markowa jak ma się przepalić to się przepali od skoku napięcia.
radzę szybko odwiedzić markecik bo może już być końcówka tego towaru, nadmieniam że widzialem że w sprzedaży były również np H1 jeśli ktoś potrzebuje
ja użyłem uszczelniacza dekarskiego, wg opisu na opakowaniu nadaje się do uszczelniania m.in. blach lakierowanych i ocynkowanych wiec mam nadzieje ze nie będzie za jakiś czas problemów z jakąś dziwną reakcją wskutek której może powstać korazja. Masę wyciskałem pistoletem i zamiast "paprać" się gołymi rękami z wodą z mydłem użyłem po prostu silikonowych rękawiczek i wygładziłem powierzchnię palcem. Demontaż boczków wg instrukcji kolegi MirekS był bardzo prosty - wielkie dzięki. a co do zapinek tapicerki radzę udać się do serwisu skody bo tam je kupiłem po 1.22 PLN/ szt. a więcej paliwa spaliłem szukając ich w różnych sklepach motoryzacyjnych.
jaki będzie efekt "operacji" nie wiem czekam na deszcz i wówczas się dowiem.