Mam tego samego rodzaju problem, z tym że u mnie dodatkowo auto nie chce czasem wcale odpalić, a jak już odpali, to obroty skaczą właśnie tak jak piszesz.
Przepustnica została wyczyszczona (ponoć). - piszę o tym w innym temacie
jednak zaraz po wyjeździe z ASO, te same objawy pojawiły się ponownie (już kilka razy).
Nie wiem co teraz "trzeba będzie" wymienić/zrobić.
Raaf_K (@Raaf_K)
Informacje o Raaf_K
Najlepsze posty napisane przez Raaf_K
Najnowszy post utworzony przez Raaf_K
-
-
Witam ponownie
Dzięki za sugestie i podpowiedź. Przepustnica została wyczyszczona (ponoć).
Piszę ponoć bo właściwie zaraz po wyjeździe z ASO, te same objawy pojawiły się ponownie (już kilka razy).
Na telefoniczną reklamację dostałem odpowiedź, że to na pewno przepustnica i że nawet po czyszczeniu taka sytuacja może się jeszcze kilka razy zdarzyć zanim wszystko będzie OK.
Faktycznie może się za bardzo na tym nie znam, ale czy to nie jest jakaś "wielka ściema" ?, Proszę o podpowiedź >>>A co do obrotów, no to faktycznie popłynąłem
Dzięki za korektę ... :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->
-
Na początek - jako świeżak - witam wszystkich forumowiczów
i od razu proszę o pomoc ...
Mam następujący problem.
Auto (Fabia 2002 1.4 16 V benzyna) po przejechaniu krótkiego odcinka ( przy dłuższych trasach jest OK ) nie chce odpalić. Akumulator jest sprawny, rozrusznik kręci, a mimo to nie odpala.
Jednocześnie robi mi się twardy pedał hamulca ( tak że nie mogę go praktycznie wogóle wcisnąć ).
Po kilku takich próbach wypracowałem sobie metodę, że w takiej sytuacji kręcę kluczykiem i na przemian dociskam pedały sprzęgła i hamulca (jak idzie) i to przeważnie pomaga.
Jednak gdy w ten sposób silnik odpali, zaczyna się krztusić a jak go lekko przegazuje, to wskakuje na wysokie obroty ( 15 000 ) po czym przy rozpoczętej jeździe powoli one się normują.
Nie mam zupełnie pojęcia co tu może być za przyczyna, dlatego proszę o pomoc kogoś bardziej doświadczonego.
Pozdrawiam i dziękuję