Dzis operator na stacji zalal mi do Fabisi 57.6l. Spisalem dane stacji, porobilem zdjecia, mysle: bede sie sadzic.
a tu czytam watki i widze, ze to zadne oszustwo ani cuda na kiju:)
Szkoda, ze gruba instrukcja obslugi nic nie wspomina o takiej mozliwosci. Pracownicy stacji mieli by mniej nerwowych klientow <!-- s:) -->
Pozdrawiam