Witam,
poszukuję schematu elektrycznego dla Fabii I - w języku polskim.
Gdzie mogę go znaleźć?
Witam,
poszukuję schematu elektrycznego dla Fabii I - w języku polskim.
Gdzie mogę go znaleźć?
Przymierzam się do wymiany gum stabilizatora.
Słyszałem, że warto kupić gumy, które są wyściełane wewnątrz jakimś materiałem, co eliminuje efekt skrzypienia przy pokonywaniu progów spowalniających.
Czy wiadomo wam coś na ten temat? Orientujecie się może, jaki byłby koszt zakupu takich gum?
Mam następujący problem z głośnikiem zamocowanym w lewych przednich drzwiach.
Po włączeniu radia głośnik ten nie działa do momentu, gdy nie zostanie zwiększona głośność. Dopiero wtedy głośnik jakby zostaje "odetkany" i działa poprawnie, nawet po ponownym ściszeniu aż do całkowitego wyłączenia radia. nie jest jednak regułą, że głośnik nie działa po włączeniu przy niskim poziomie głośności, czasem wszystko jest w porządku, a czasem trzeba stosować właśnie to podgłaśnianie.
Jak się pozbyć tego problemu???
Czy po wymianie łożyska amortyzatora trzeba będzie zrobić geometrię kół?
MirekS, łączniki założyłem poprawnie, z nimi jest wszystko w porządku.
Rzeczywiście ten dźwięk przypomina takie strzelanie sprężyny, chociaż do tej pory problem ten nie występował. Podjechałem dzisiaj do znajomego mechanika, żeby sprawdził co się dzieje. Wjechałem na kanał, zacząłem bujać autem a on lookał na zawieszenie od spodu. No i stwierdził, że to właśnie sypnęło się łożysko amortyzatora. Przy okazji spojrzał na łączniki i potwierdził, że z nimi jest OK. Umówiłem się na jutro na wymianę łożyska. Mam nadzieję, że to będzie to...
Dzisiaj wymieniłem łączniki stabilizatora - zarówno z lewej jak i z prawej strony. Następnie wykonałem jazdę próbną i ... normalnie zaniemówiłem. Ucichły charakterystyczne stuki łączników na nierównościach, a w ich miejsce odezwały się niesamowite dźwięki, dochodzące z prawej strony. Z lewej jest OK. Wygląda to tak, że po przejechaniu nawet niewielkiej nierówności z okolic prawego koła dochodzi taki metaliczny dźwięk, jakby coś było oberwane i bujając się uderzało o inną metalową część. Wysiadłem z samochodu i pobujałem autko z prawej strony z przodu - jak się już bardziej rozbujało to dźwięk ten powrócił, a że był już wieczór to nie mogłem podejrzeć co się tam stało... Wiem na pewno, że łącznik został dobrze zamocowany i z tym nie powinno być kłopotu. Co zatem mogło się stać?
Dziś się okazało, że to ani łączniki stabilizatora, ani gumy na stabilizatorze, ani amortyzatory. Tylko tylna gumowa tuleja wahacza przedniego. Po wymianie z obu stron jest wreszcie cisza.
No właśnie. Ja też nie wierzę. Powiem, żeby sprawdził jeszcze raz łącznik stabilizatora i gumy na stabilizatorze. Jeżeli dalej będzie się upierał przy amortyzatorach i kolumnie, to zabieram samochód i jadę do innego mechanika.
No i wybrałem się do mechanika. Sprawdził łącznik stabilizatora i stwierdził, że jest w porządku. Obstawia amortyzatory albo inne elementy kolumny MacPhersona. Jakoś w amortyzatory nie za bardzo chce mi się wierzyć. Co Wy na to?
chyba rzeczywiście wybiorę się do ASO - zobaczę co mi ciekawego na ten temat powiedzą... Dzięki za podpowiedzi <!-- s;) -->
Zazwyczaj są to jednorazowe przejazdy do 10 km i wtedy dochodzą mnie te odgłosy. Nie wiem, jak to wygląda na dłuższych odcinkach, nie miałem okazji się jeszcze przekonać.
Zanim dokonałem zakupu samochodu byłem na szarpakach na Stacji Kontroli Pojazdów i było wszystko OK. Czy to możliwe, aby w tak krótkim czasie się coś rozsypało?
Witam,
mam następujący problem. Przy przejeździe po większych nierównościach naszych polskich ulic z tyłu Fabii dochodzi mnie odgłos stukania. Wydaje mi się, że odgłosy dochodzą z prawej strony. Jestem posiadaczem Fabii od dopiero od niedługiego czasu, stąd nie mam jeszcze doświadczenia w tym temacie.
Co może być przyczyną tego stukania? Co powinienem sprawdzić?
Proszę Was o radę.
Witam,
od zaledwie kilku dni jestem posiadaczem Fabii, a już zdążyłem się przekonać, że problem nieszczelności tylnych drzwi dotyczy i mojego autka... Poprzedni właściciel trzymał samochód w garażu, więc być może nie wiedział o tej przypadłości.
Wodę zauważyłem w dniu wczorajszym, po ściągnięciu z tego forum instrukcji dot. uszczelniania drzwi zabrałem się dzisiaj za robotę. W ciągu 4 godzin udało mi się uszczelnić lewe tylne drzwi, prawymi planuję zająć się w najbliższym czasie. Jak na pierwszy raz to i tak chyba nieźle. Instrukcja jest SUPER!!! :super: <!-- s:super: -->