nie wiem czy dobrze sie rozumiemy...
od pewnego czasu nie uzbrajam alarmu, a zamykam samochod wciskajac przez tylne drzwi knefel w drzwiach przednich - wtedy wszystkie "zapadki" w drzwiach sie chowaja (centralny zamek) i po zatrzasnieciu auto jest zamkniete, a alarm nie jest wlaczony.
juz kilka razy tym sposobem zatrzasnalem w srodku kluczyki <!-- s:) -->
zastanawia mnie jeszcze dlaczego podczas przylozenia klem podskakuja deliokatnie wycieraczki... jakies przebicie w instalacji alarmu moze miec wplyw na wycieraczki?
nic nie kumam
pawel_s (@pawel_s)
Informacje o pawel_s
Posty napisane przez pawel_s
-
-
dzieki za szybie zainteresowanie sie moja sprawa...
alarm jest fabryczny
dodam, ze akumulator byl wymieniany okolo 3-4 miesiecy przed wystapieniem usterki, a pozniej byl sprawdzany i wszystko wydawalo sie ok, ladowanie rowniez poprawne. -
Witam wszystkich.
Jestem nowy, to moje pierwsze wpisy wiec jesli napisze cos nie tak jak powinienem albo w miejscu, w ktorym nie powinienem, to miejcie wyrozumialosc...
Do rzeczy.
Jak mozna samemu sprawdzic co rozladowuje akumulator przez noc?
Przy podlaczaniu klemy do aku podskakuja lekko przednie wycieraczki.
Generalnie odbylem wizyte u "specjalisty" ale nie potrafili znalezc przyczyny.
Przez przypadek postanowilem nie wlaczac na noc alarmu i o dziwo okazalo sie, ze samochod nastepnego dnia zapalil bez zadnego problemu.
Skoro raz poskutkowalo, postanowilem robic tak zawsze.
Ale nie jest to dla mnie zalatwienie problemu, bo chcialbym moc korzystac z alarmu - w koncu po to jest...
Czy moge samemu sprawdzic czy na 100% jest to alarm?
I czy przyczyna moze byc oslawiona wiazka przewodow elektrycznych, ktora potrafi gnic?
Bardzo prosze o pomoc.
Jesli potrzeba wiecej informacji to oczywiscie napisze, tylko nie wiem co jeszcze jest istotne.
Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc.