Dzięki za odpowiedzi <!-- s:) -->.
Luzów nie ma na łożysku. Nie chce się tylko płynnie kręcić, szumieć szumi ale jeszcze nie buczy . Umówiłem się na wymianę po powrocie... może wytrzyma do tego czasu.
Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.
Dzięki za odpowiedzi <!-- s:) -->.
Luzów nie ma na łożysku. Nie chce się tylko płynnie kręcić, szumieć szumi ale jeszcze nie buczy . Umówiłem się na wymianę po powrocie... może wytrzyma do tego czasu.
Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.
Witam
Z góry przepraszam jak umieszczam temat nie w tym miejscu bądź go powtarzam ale pewna sprawa nie daje mi spokoju.
Przy ostatniej wizycie u mechanika zostałęm poinformowanuy o konieczności wymiany tylnego łożyska.
Niestety będę mógł go wymienic dopiero za jakieś 1,5 miesiąca. Na co mój mechanik stwierdził, że jak chcę ryzykować urwaniem się koła to moja sprawa. Jego zdaniem mogę przejechać jeszcze ze 150 km. Jedno łożysko już wymieniałem jakiś czas temu i to, które jest prawdopodobnie do wymiany jeszcze nie "buczy". Wyjeżdżami dopiero po powrocie mogę dokonać wymiany.
Czy to koło faktycznie może się urwać bo wydaje mi się, zę skoro łożysko tworzy jedną całość z piastą to nie ma możliwości, zęby sie koło urwało w trakcie jazdy.
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.