Ktoś może coś wie na ten temat? <!-- s:) -->

Ej no halo halo, o auto dbam Kupiłem ją rok temu i z faktur i zapisków od poprzedniego właściciela wynika, że płyn chłodniczy był zmieniany 23tyś km temu, więc nie jest jakiś nie wiadomo jak stary <!-- s;) --> Wcześniej syfu w zbiorniczku nie widziałem, teraz chyba zaczęło się coś gromadzić po przejściu na olej 5w40 i płukance.

Witam, jutro pojutrze zabieram się za czyszczenie przepustnicy u teścia w aucie. Skoda Fabia I 1.2 64km. Przepustnicę oczywiście zdejmę do czyszczenia, ale pod przepustnicą też znajduje się taki kanał do którego przepustnica jest przykreconą i widziałem wcześniej, że ma tam od groma nagaru. Czy mogę to czyścić bez zdejmowania np jakimś wiertłem? Chodzi mi o to czy coś się stanie jak ten nagar tam wpadnie do środka, czy po prostu zostanie wydalony przez rurę wydechową. Zdjęcie daje podglądowe o co mi chodzi aha i czy znacie wymiary tego czarnego oringu <!-- s;) -->
[img]https://image.ibb.co/hexdhx/fabia_kana.jpg[/img]

[quote="dr O."]Jaki przebieg ma auto?[/quote]
Auto ma przebieg 217tyś km <!-- s:) --> W weekend zabieram się za czyszczenie układu chłodzenia. Czy wymiana zbiorniczka jest konieczna, czy wystarczy go odpiąć i porządnie przeczyścić np jakąś wodą z octem i szczotką?

[quote="dr O."]W takich warunkach jak opisałeś to normalne że robi się maź/masełko pod korkiem wlewu oleju. Co do płynu chłodniczego to niestety już tak prosto nie jest. Powinno się zerknąć w uszczelnienia i wymienić płyn po usunięciu nieszczelności. Nie zapomnij o odpowietrzeniu.[/quote]
Jakie konkretnie uszczelnienia masz na myśli? 3tyś km temu wymienialem olej w silniku, przechodzilem z 10w40 na 5w40 przy czym zastosowalem płukanke silnika. Myślisz, ze mogło sie coś przy płukance ODSZCZELNIĆ i stąd ten olej w układzie chłodzenia? albo moze dlatego, ze sam syntetyk jest rzadszy i przepuszcza tam gdzieś.

Witam, zauważyłem, że w zbiorniczku wyrównawczym na samym górze zaczęła mi się zbierać brązowa mętna maź. Czyżby to były symptomy uszczelki pod głowicą? Na korku od zbiorniczka nie ma masła, masło było na korku od wlewu oleju, ale to chyba dlatego, że robiłem bardzo krótkie odcinki do pracy w okresie zimowym i silnik nie zdążył się dobrze rozgrzać. Wyczyściłem do czysta i teraz jak zrobiłem 400km w trasie to na korku od wlewu oleju nic nie ma. Oleju też raczej nie ubywa na bagnecie, będę obserwował... Co robić? Czy przepłukać układ wodą demineralizowaną, a później kupić na allegro ten płyn do sprawdzania uszczelki pod głowicą, a może mogę zrobić to teraz jak zbiera się ta maź? Dołączam fotki.

[img]https://preview.ibb.co/bPQmV7/IMG_20180312_131630.jpg[/img]
[img]https://image.ibb.co/dKOvOS/IMG_20180312_131744.jpg[/img]