Odświeżę stary watek, ale po przeczytaniu całego tematu śmiać mi się chce... po pierwsze ten ktoś kto sprawdzał chwilowe spalanie na poszczególnych biegach i prędkościach chyba nie miał o tym kompletnego pojęcia. Posiadam Golfa 4 1,8 (125Km bez turbo, gaz sekwencja) i pokusiłem się o sprawdzenie spalania przy poszczególnych prędkościach pomijam2 i 3 bieg bo to już jest parodia, ale będzie w okolicach 7-10litrow

110 km/h na 5 biegu-------7,2
90 km/h na 5 biegu---------7,6--5,9
70 km/h na 4 i 5 biegu-----6,9---5,3
60 km/h na 4 i 5 biegu-----6,2---5
50 km/h na 4 i 5 biegu-----5,8---4,8
40 km/h na 4 biegu---------5,6

jak widać zależność obrotów silnika ma się wprost proporcjonalnie do jego spalania. Oczywiście trzeba tu przyjąć jakiś margines błędu w okolicach 10-15%, gdyż ciężko jest znaleźć idealnie warunki do takich testów gdzie otwarcie okna czy podmuch wiatru niweczy wyniki. jednak wybrałem mało ruchliwa drogę-praktycznie płaską, w lesie gdzie te oto zjawiska powinny być zminimalizowane do minimum. każde nawet najmniejsze wciśniecie pedału gazu zmienia chwilowe spalanie-tak zapewne było z pomiarami pana "bloku", gdzie na 2 biegu nawet przyspieszał <!-- s:/ -->... szkoda gadać, co do niszczenia silników golf ma przejechane ok 315tys km z czego prze zemnie ok 160tys i silnikowi nic nie dolega, moc ma jak miał mimo ze posiada instalacje gazową. Posiadam także drugie auto w gazie mazda 323 1991r 1,6 (8V-85Km) i tym autem można sobie na 5 biegu na gazie jechać 30km/h i bez dławienia przyspiesza, tam zależność obrotów do spalania jest jeszcze większa niż w golfie sprawdzane tylko i wyłącznie na podstawie spalania "tankowania do pełna butli" gdyż nie posiada ona komputera pokładowego. mazda ma przejechane 560tys km z czego zdecydowana większość tez stylem ekonomicznym. Stan zużycia silnika praktycznie nie występuje, auto ma jeszcze kopa potrafi śmignąć 180 a z malej górki i 190 pojedzie. Wiec ludzie zanim zaczniecie sprawdzać spalanie chwilowe to wybierzcie "pusta drogę, zalesiona, najlepiej w bezwietrzny dzień i czasem nie jedzcie za jakimś autem podczas pomiarów, do tego jak przymierzacie się do pomiarów należy jechać jakiś krotki czas z dana prędkością bo spalanie wtedy delikatnie schodzi na dół i pokazuje najobiektywniejszy wynik. Trzeba tez dodać ze z tego co zauważyłem to komputer golfa zaniża delikatnie spalanie przy ekonomicznej jeździe a zawyża przy bardzo dynamicznej natomiast przy normalnej jeździe pokazuje najwierniejszy wynik.