[b]marcinekk88[/b] zaparkuj najlepiej w garażu czy na suchym asfalcie, podnieść tylną wycieraczkę i puść płyn na tylną szybę i zobaczysz w którym miejscu pod samochodem wylatuje Ci płyn. To chyba będzie najlepsze rozwiązanie:)

Tzn. powiem tak, po ostatniej wymianie oleju zaczęło lecieć z któregoś z zimeringu, niby stan oleju się nie zmniejszał ale pocił się ewidentnie silnik. Po jakimś czasie musiało się tam lekko zamulić bo wyciek pozostawił tylko tłusty ślad po sobie i jest wszystko ok. Zastanawia mnie czy nowy olej nie wymyje tego i czegoś innego przy okazji i zaczną się wycieki. Może to czas na jakiś dobry półsyntetyk.

Witam, zastanawiam się czy przy wymianie oleju nie wlać olej Mobil półsyntetyczny, wiadomo kieruję się trochę ceną bo km nie mam nabite tak strasznie dużo. Jaka może być oznaka zalania silnika półsyntetykiem a nie jak zawsze syntetykiem?

A zapoznajcie się jeszcze z taką lekturą: http://www.fabiaclub.pl/forum-pl/printview.php?t=5965&start=0&sid=0176e0edb6bfe541d410897c207a07df<!-- m -->

Myślę że może to być jednak spowodowane brudem zgromadzonym w podszybiu...

Po dokładnym przeczytaniu postów powyżej, sprawdziłem przed chwilą w samochodzie i czy dźwigni podnoszenia maski odkryłem wodę czyli cieknie przy podszybiu. włożyłem metalowy pręt w te odpływy wody z oby stron i wyszedł on mi w nadkolu. Czyli domyślam się że te odpływy są udrożnione a mimo to woda się leje... pomocy...
Chyba ten sam problem jak u kolegi [b] "lubyc" [/b]

A u mnie problem powrócił <!-- s:( --> widocznie zlokalizowałem jedno miejsce gdzie lało się do środka. Widzę że miejscem gdzie się może lać jest miejsce przy dźwigni podnoszenia maski... A możecie coś więcej na ten temat powiedzieć i jak z tym walczycie? Pomóżcie bo jak będzie padało jeszcze z dwa dni to będę musiał kalosze zakładać bo już mam bagno pod wycieraczką!

Witam, podepnę się pod temat <!-- s:) --> Mam do wymiany tylne amortyzatory bo jeden się "wylał". Czy jest możliwe że przez niego samochód może mi kilka centymetrów niżej stać? Czy to oznaka że sprężyny też kwalifikują się do wymiany?

Sprawa wyjaśniona wykorzystałem ulewny deszcz by zlokalizować usterkę. Okazało się że cały czas lało się nie na dole czy łączeniu tej blachy w drzwiach lecz w miejscu wycięcia miejsca na głośnik. Po prostu w pewnym miejscu jest zagięta ta blacha do środka i spływał deszcz po niej do kabiny wystarczyło odgiąć ją kombinerkami <!-- s:) -->

Panowie dziwna sprawa, Drzwi zakleiłem silikonem tak jak pisaliśmy a przy deszczach nadal mam morko pod wycieraczką i napewno starannie to zrobiłem. Może nie jest tak morko jak kiedyś ale nadal się leje <!-- s:( -->

[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 26-08-2010, 21:00[/i] ][/size]
Dodam że uszczelka w drzwiach jest w dobrym stanie.

Witam, pozwolę sobie odświeżyć temat.
Wczoraj podczas powrotu do domu w czasie jady zapaliła mi się kontrolna od wspomagania i wspomaganie działa z tym że o wiele słabiej. Dodam że przed wyjazdem padał ulewny deszcz. Zauważyłem też że gdy przekręcam kluczyk w stacyjce nie słyszę pewnego dźwięku jaki był wcześniej... Znajomy podłączył mi go pod komputer a on o dziwo nic nie wskazywał ale domyślałem się że to wina jego sprzętu może być.
Panowie, pomożecie? <!-- s:) -->

[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 18-08-2010, 18:59[/i] ][/size]
Jako zagadkę dodam, że dziś podczas powrotu z pracy, odpalam samochód a tutaj jakby nigdy nic! Kontrolka zgasła i wspomaganie zaczęło działać jak dawniej...