Wg Jiriego Schwarza - autora ksiązki "Skoda Fabia II" (wyd. WKŁ) da się to zrobić. Po obowiązkowym "TMB" następna literka miałaby wskazywać rodzaj wersji wyposażenia. Ale w tej książce są tylko wersje A, B, C, D (Classic, Ambiente, Sport, Elegance). Mój numer VIN to: TMBEH25J4B3088600 czyli mamy tu literę E. No i nie wiem, co to za wersja w końcu. Podobnie wg książki pana Schwarza literka B w dalszej części kodu oznacza rok modelowy 2011 (choć auto wyprodukowano na jesieni 2010 roku). Ale internetowe "dekodery" VINów podają, że rok modelowy to jednak 2010 (choć to FL). Jakkolwiek, może ktoś się orientuje, jaka to może być wersja wyposażenia? Auto kupione w polskiej sieci dystrybucyjnej.
Maxizer (@Maxizer)
Informacje o Maxizer
Najlepsze posty napisane przez Maxizer
Najnowszy post utworzony przez Maxizer
-
-
Mały dopisek ode mnie:
mam F2 fl z końca 2010 roku i też nie ma tej ramki, filtr jest włożony bez niczego, tylko z tą plastikową zaślepką. Wygląda na to, że dotyczy to w ogóle modeli F2 po lifcie. -
Podbiję temat.
Mam regulację wysokości fotela kierowcy i od kiedy nabyłem moją F2 nic z nią nie robiłem - było ustawione akurat jak dla mnie. Ale ostatnio, z racji temperatury, się grubiej ubieram - chciałem nieco obniżyć fotel. Dźwignia w dół - o jeden skok poszło. Dalej nie chce. Boję się naciskać, żeby czegoś nie zepsuć bardziej. Ale nie chce dalej. Pociągnę do góry - też jeden raz i więcej nie chce. Czyli mam regulację o 1 skok w górę i 1 w dół. Ale chyba tak to nie działa..? 8-) <!-- s8-) -->
Dodam, że mam fotele ze schowkami pod nimi - czy to może mieć znaczenie (już się przekonałem, że ciężko założyć pokrowce na fotele z powodu tych schowków)?
Fundamentalne pytanie: jeśli to jest zepsute, to co robić? ASO weźmie pewno jak za zboże. Sam mam właściwie dwie lewe ręce. Zwykły mechanik to ogarnie..? A może to kwestia jakiegoś drobiazgu... -
Dziękuję, sprawdzę to sobie. Być może rzeczywiście to kwestia techniki jazdy.
Według książki serwisowej płyn hamulcowy wymieniono 3 lata temu (tj. 50 tys. km temu).
-
Witam,
od 3 tygodni posiadam Fabię 1.2 htp 70KM z 2010 (po lifcie). Przebieg 107tys. km. Auto kupione jako nowe w kraju, mam książkę przeglądów - były regularne. Np. łańcuszek wymieniono przy 80 tys. Rok temu (tj. jakieś 5 tys. km temu) olej i filtry - niedługo znów wymiana. To moje pierwsze auto, niedawno zrobiłem prawko. Wszystko wydaje się z nim ok, ale mam wrażenie, że albo robię coś źle w kwestii techniki jazdy, albo coś z nim nie tak (czy też "ten typ tak ma") - kiedy mocniej wcisnę gaz (ale i tak zwykle to nie jest więcej niż 3000 obr.), ruszając na "jedynce", to po wrzuceniu "dwójki" zawsze szarpie. Tak jakby mu było za szybko albo za wolno - szarpnie raz i idzie dalej - na każdym innym biegu tego jednak nie ma. Co ciekawe, jeśli ruszę spokojnie, powoli, to "dwójka" wchodzi aksamitnie i płynnie rozwija moc. Czy więc ta "jedynka" jest taka krotka i nie trzeba wciskać, czy też to ja coś robię nie tak, czy może to mechanika (osławione cewki? ale nic się nie wyświetla na zegarach). To tak ma być?
Jakkolwiek, co by się tu nie działo, proszę o jakieś wskazówki co do eksploatacji i techniki jazdy - auto służy tylko mi i głównie do dojazdów do pracy w obrębie miasta przez 5 dni w tygodniu - to jest jakieś kilka, -naście km dziennie, dojazd w jedną stronę to jakieś 10-12 minut jazdy, ale zanim dojadę do pracy, w silniku jednak już zdąży zgasnąć niebieska ikonka niedogrzanego silnika. Auto nie jest garażowane, udało mi się już nawet zakopać na podmokłym trawniku za domem (trzeba było pchać - nie dało rady samo wyjechać)
Co i jak robić, czego unikać, co kupić?
Pozdrawiam. -
Dzień dobry!
Od 3 tygodni jestem właścicielem Fabii htb 1.2HTP 70 z 2010 roku (fl) z przebiegiem ok. 107 tys. km (auto krajowe). Niewiele wiem o samym aucie (w sensie ogólnym - technika, etc.), to jest mój pierwszy pojazd (niedawno zrobiłem prawko). Dlatego liczę, że znajdę tu jakąś ewentualną pomoc i wsparcie, a i sam podzielę się swoim, jeszcze niewielkim, doświadczeniem. Mieszkam w Siedlcach.