Problem rozwiązany. Po wyjęciu schowka okazało się, że gumowy przewód doprowadzający powietrze zsunął się z końcówki w obudowie schowka. Założyłem go na swoje miejsce i jest git.
maresz (@maresz)
Informacje o maresz
Posty napisane przez maresz
-
-
Wszystko jest ok. Regulator jest otwarty na full. Zastanawiam sie czy dzieciaki czegoś tam nie wepchały...
-
Witam.
Podpinam się pod Twój post z podobnym problemem. W moim Skodilaku przestało wiać w schowku od prawej strony. Szkoda trochę bo można mieć jakieś chłodne napoje podczas jazdy. Mam ktoś jakieś lekarstwo na to??
Pozdrawiam maresz -
Witam.
Po kilku wizytach u samochodowych doktorów mam już wyrobione zdanie na ten temat. Nie przejmować się tym zbytnio. Spokojnie poczekam do wymiany rozrzadu i wtedy przy okazji wymienię te felerne popychacze. Wcześniej jednak za sugestią abenka wymienię olej na rzadszy. Całkowity koszt naprawy z oryginalnymi częściami około 2000 zł :rozpacz: <!-- s:rozpacz: --> Ale jak trza, to trza. Dzięki za pomoc i dobre słowa... Pozdrawiam -
Nie. Auto kupiłem z przebiegiem 5 tyś km. Przebieg pewny. Ale jaka była eksploatacja auta to nie mam pojęcia.
-
Obecnie wlany jest półsyntetyk Mobila. Olej wymieniłem dwa dni temu (klekotanie zaczęło się dużo wcześniej). Poziom oleju w normie. Właśnie wróciłem od mechaników, stwierdzili że na 100% popychacze. Ogólny koszt (popychacze + rozrząd + robocizna) około 1200zł. Nadmieniam że przebieg 56 tyś km. Masakra...
-
Witam Forumowiczów
W spokojnym mym życiu pojawił się pewien problem :rozpacz: <!-- s:rozpacz: -->
Jestem posiadaczem pięknej Fabiii z 2004r. Autko fajne, dobrze sie spisuje (spisywało)
Zaraz po porannym, pierwszym uruchomieniu silnika (1.4 16V 75 KM, przebieg
56tyś) strasznie pod maską klekocze. Po około 3 minutach silnik stopniowo
wraca do normalnej pracy. Dowiedziałem się że mogą to być uszkodzone popychacze hydrauliczne z których spłynął olej. Troszkę wcześnie!! Czy grozi to jakimiś poważnymi następstwami dla silnika? Miał ktoś z Forumowiczów podobny problem?
Pozdrawiam Maresz z Częstochowy