alternator/aku sprawdzone i OK.. dzis skoda pojechala do ASO.. i wyskoczyl im niby blad czujnika wspomagania "podaje niepelny sygnal" jak to powiedzial pan mechanio:/ no ale jak niepelny to chyba powinno trybic wspomaganie chcoiaz od czasu do czasu albo chociaz slabiej, cokoliwek. No i nie wiem.. wymniac ten czujnik/nie wyieniac?
M
marapa (@marapa)
0
Reputacja
2
Posty
0
Wyświetlenia
0
Obserwujący
0
Obserwowani
Informacje o marapa
Dołączono
Ostatnio online
Posty napisane przez marapa
-
-
Wiem ze temat przewijal sie juz wielokrotnie, ale mimo wszystko opisze swoje objawy.
Samochod: Fabia kombi 1,4 50kw 2002 silnik AME
Wspomaganie: na gumie przy lewym kole napois SMI, na wspomaganiu napis KOYA
Objawy: w pewnym momencie zapalila sie kontrolka kierownicy i przesatalo calkowicie dzialac wspomaganie.Sprawdzone:
- plyn we wspomaganiu jest
- bezpieczniki sprawdzone
- sprawdozny na komputerze 0 bledow, czujnik skretu tez sprawdzony i jest OK
- odpialem 3 wtyczki kabli dochodzacych do wspomagania i sprawdzilem czy jest napiecie na tym najwiekszm, napiecie dochodzi (zrowno na odpalonym silniku jak i zgaszonym)
Nigdy wspomaganie nie sprawialo problemow, po prostu w pewnym momencie padlo. Jakies pomysly?