No tak zrobię . Tylko dalej nie mam pomysłu co może być powodem tego wariowania :s

No tak, ale w innych autach wszystkie z trzech akumulatorów działają normalnie właśnie ;s

No więc sprawa przedstawia się następująco .

Ostatnim razem jak mama wracała skodą (fabia joy 1.2) ze sklepu czy coś to nagle zadzwoniła do mnie, że jej się kontrolki od absu, ręcznego i czegoś tam zapaliły i samochód nie chciał się ruszyć z miejsca wgl, tłumaczy to tak, że jej się koła zblokowały .

Samochód postał w garażu tydzień lub troszkę dłużej może i faktycznie hamulce się zapiekły, ale samochód ruszył .

Teraz problem jest taki, że po naładowaniu akumulatora odpalam auto i wszystko chodzi normalnie, ale po zgaszeniu i ponownym odpaleniu samochód zachowuje się jakby akumulator był już pusty. No to naładowałem drugi i trzeci akumulator i ten sam problem.

Wygląda to tak jakby wyciągał z tych akumulatorów wszystko w ciągu 2 minut .

Nie chcę jechać do warsztatu bo pewnie skroją za to porządnie więc liczę na jakąś pomoc <!-- s:) --> .