Witam.

Proszę o pomoc w rozkminieniu problemu z wodą w moim aucie po stronie kierowcy
[fabia combi 1.4 2006].

Na fotkach widać namierzone przeze mnie miejsca, w których woda ma ujście.
Zasilikonowałem je i woda przestała cieknąć, ale myślę, że trzeba jeszcze znaleźć
miejsce wlotu tej wody, no bo chyba najlepiej zaradzić jej już na wejściu.

Osobiście podejrzewam, że woda może wlatywać nieszczelnościami jakie opisał
quake1 parę postów wstecz i co widać na zdjęciu nr 2.

1. Czy jest to możliwe by tak było u mnie? Nie mam pojęcia jak te blachy się składają
   żeby ta woda tak się przelewała jak u mnie.
2. Dodatkowo się zastanawiam, czy uszczelnienie spawów na moich zdjęciach może być
   to robota fabryczna czy raczej poprzedniego właściciela i co to za masa uszczelniająca?

dzięki i pozdrawiam

Witam

ostatnio i moją skodziankę zalało (Fabia 1.4 combi '06). Woda była pod wykładziną kierowcy.
Sprawdziłem kanały odpływowe i są drożne. Pozostało mi sprawdzenie tego otworu, o którym
pisano w ostatnim poście.

Jednak to co mi się rzuciło w oczy, to to, że po opadach, mata na ścianie w komorze silnika
była mokra. Miałem też wodę zebraną w kratce obudowy filtra powietrza. Okazuje się, że
uszczelka pod maską nie wszędzie się z nią styka. Trochę mnie to zastanawia, bo uszczelka
wygląda na niezdeformowaną. Może mam pokrzywioną maskę?

Ale pytanie jest takie, czy woda sącząc się po wspomnianej macie, mogła którędyś zalać mi
wnętrze na tyle, by zebrac jakieś 0.5-1l wody.