Witam,
starałem się sprawdzić wszystko o czym wcześniej pisaliście i wczoraj zdecydowałem się wymienić łączniki stabilizatorów. Koszt niewielkie (2 x 35), a na jednym wyczuwałem już duże luzy. Po wymianie okazało się, że stuki podczas jazdy już nie występują, co mnie ogromnie cieszy. Wcześniej jednak pisałem, że stukanie słychać podczas jazdy i również na postoju przy szybkim kręceniu kierownicą. Te drugie stuki niestety nie ustąpiły. Wszystko wskazuje na to, że pochodzą one z maglownicy, mniej więcej ze środkowej części. I tu moje pytanie, czy ktoś może wie jak poważna jest to sprawa? Bo podczas jazdy nic już nie słychać, a stuki występują tylko jak ruszamy kierownicą w czasie postoju. Nie ma żadnych luzów i podczas jazdy wszystko działa prawidłowo. Regeneracja maglownicy i jej wymiana tanie nie są, więc wolałbym uniknąć zbędnych kosztów, ale jeżeli to miałoby wpływ na bezpieczeństwo to nie zamierzam ryzykować.
Pomógl rozdane <!-- s:) -->
lipcik (@lipcik)
Informacje o lipcik
Posty napisane przez lipcik
-
-
Witam,
nie znalazłem idealnie takiego samego problemu więc zwracam się o pomoc.
Mam następujące objawy:- podczas jazdy na nierównej nawierzchni słychać stuki z prawej strony, najprawdopodobniej z przodu. Nie jest to ważne czy jadę prosto czy skręcam słychać stuki.
- ostatnio też zauważyłem, że na postoju przy zgaszonym silniku kręcąc szybko kierownicą w obie strony także słychać podobne stuki (najprawdopodobniej ta sama przyczyna). Przy czym warto zaznaczyć, że stuka kręcąc w lewo, pracając w prawą stronę jest cisza. Wydaje się, że to stuka w okolicach przedniego prawego koła, ale pewności nie mam.
Auto jest z 2004 roku, 1.2 AZQ, sedan, przebieg 75 000.
Pojechałem do znajomego mechanika - amatora na kanał i powiedział, że zawieszenie jest ok. Stwierdził, że to najprawdopodobniej przekładnia, albo maglownica, ale pewności nie miał, bo się na tym podobno nie zna.
I tutaj proszę o pomoc, czy ktoś spotkał się z podobnym problemem i czy wie co może być przyczyną. Znalazłem parę podobnych postów, ale nigdzie nie było podanej przyczyny. Chcę uniknąć sytuacji, że po wizycie na warsztacie wymienią mi pół zawieszenia, a stuki nadal będą występować, ale powiedzą, że i tak trzeba było to zrobić. Nie muszę dodawać, że poza tymi stukami auto prowadzi się normalnie.
Pozdrawiam