Witajcie
Od dłuższego czasu w mojej Fabii (wersja bez klimatyzacji) bardzo mocno zaparowują szyby, szczególnie w czasie deszczu. Drogą dedukcji i obserwacji przycisku na konsoli włączającego zamykającego obieg powietrza w kabinie doszedłem do tego że obieg powietrza jest ciągle zamknięty i wilgoć kumuluje się wewnątrz niezależnie od tego jak mocno pracuje dmuchawa.
Podejrzenie padło na silnik sterujący klapami obiegu otwartego / zamkniętego.
- Demontujemy schowek pasażera, ściągając klapkę która jest między schowkiem a drzwiami i odkręcając 5 śrub torx T20 (trzy na górze, dwie na dole schowka).
- Silniczek znajduje się po prawej stronie, między dmuchawą a słupkiem. Naciskamy przycik zamkniętego obiegu żeby posłuchać czy podejrzany silniczek pracuje. Odpinamy wtyczkę z owego silniczka, wtyczkę zasilania dmuchawy, wtyczkę ze złącza znajdującego się na za taką "łapką" po prawej dmuchawy. Pozostałą część złącza (gniazdo) wyciągamy przesuwając ją w prawo, zwalniając zatrzask w "łapce". Przecinamy opaski mocujące wiązkę do dmuchawy. Odkręcamy 5 śrub torx T15 trzymających dmuchawę i wyciągamy ją w dół:
[img]http://i60.tinypic.com/10dywk6.jpg[/img]
Uwaga na wiązkę poduszki powietrznej pasażera ! Dla wygody można ją wypiąć przy wyłączonym zapłonie, a jak ktoś woli to i akumulatorze. Pamiętaj o wpięciu jej z powrotem !
-
Odkręcamy dwie śruby torx T15 z boku i u dołu zespołu silniczka (kółka) i odczepiamy zatrzask (prostokąt):
[img]http://i59.tinypic.com/2ro2ma0.jpg[/img] -
Zatrzask jest trudno zwolnić bo jest tam bardzo mało miejsca. Dla ułatwienia, ma on dwie wypustki po bokach i jeden otwór na środku i po demontażu wygląda tak:
[img]http://i57.tinypic.com/mv1155.jpg[/img] -
Wyciągamy obudowę zespołu silniczka z "rusztowania", trzy zatrzaski:
[img]http://i62.tinypic.com/2e37csw.jpg[/img]
Jeśli po zdjęciu schowka usłyszeliśmy że silnik nie pracuje, kiedy zamykamy albo otwieramy obieg, może być konieczna jego wymiana. W moim wozie (rocznik 2003) moduł silniczka ma numery:
VW: 6Q1907511
BOSCH: 0 132 801 200 2
Koszt: ok. 550 PLN <!-- s:) -->
W moim przypadku silniczek pracował, ale nie obracał kołem zębatym które napędza klapy.
-
Ostrożnie ściągamy klapkę obudowy podważając zatrzaski - łatwo je połamać:
[img]http://i59.tinypic.com/2zyhbn8.jpg[/img] -
Po otwarciu pacjenta:
[img]http://i57.tinypic.com/23tpj6s.jpg[/img]
Okazuje się że najwięsza zębatka "straciła kontakt" z kołem napędzającym.
- Po demontażu widać że ukręciły się w żółtym kółku elementy blokujące żółte i czarne koło względem siebie:
[img]http://i62.tinypic.com/2cptkwh.jpg[/img]
Kółka są wykonane z tworzywa PBT z dodatkiem 30 - 50 % włokna szklanego i nie da się tego skleić byle czym.
Można próbować klejem cyjanoakrylowym, ale nie takim z kiosku tylko "poważnym" klejem z tzw. primerem przygotowującym klejone powierzchnie do klejenia. Przed klejeniem elementy odtłuszczamy, np. benzyną ekstrakcyjną i matujemy papierem ściernym.
Ja zastosowałem dwuskładnikowy klej metakrylowy (okropnie drogi jak na klej, ok 50 PLN). Za drugim klejeniem się udało. Jako że klejenie odbywa się "przez obudowę" trzeba uważać żeby nadmiar wypływającego ze złącza kleju nie rozlał się po obudowie i nie skleił jej nam z zębatkami.
- Montujemy w odwrotnej kolejności. Przy montażu modułu silniczka, zwracamy uwagę na dokładne spasowanie jego zębatki napędzającej z zebatkami klap. Na każdej z nich jeden z zębów jest inny (ma połowę normalnej szerokości) więc jest tylko jeden poprawny sposób złożenia tych trzech zębatek razem. Inaczej mechanizm będzie się blokował i zacinał przy próbie otwarcia lub zamknięcia klap. Po kwadransie klęcia na czym świat stoi powinno się udać.
Powodzenia !