Witam,
Przepraszam, że się tak długo nie odzywałem ale nie miałem dostępu do neta.
Problem rozwiązany, powodem były uwalone wszystkie 4 wtryskiwacze gazowe, fajkocewka na 4 garze i pęknięta porcelanka na jednej świecy. Całkowity koszt 995 :szok: <!-- s:szok: --> u porządnego gazownika, gdzie każdy inny chciał od razu wymieniać parownik, który ponoć po sprawdzeniu trzyma parametry nowego.
Pozdrawiam
krzys1983 (@krzys1983)
Informacje o krzys1983
Najlepsze posty napisane przez krzys1983
Najnowszy post utworzony przez krzys1983
-
-
Tylko na zimnym i dopóki nie uda się wkręcić na obroty to tak pracuje. Nawet jak go zgaszę i odpalę a odpala bez problemu. Jak już raz uda się wkręcić ok 3000obr to wszystko wraca do normy i pracuje dobrze.
-
No wlasnie sprawdzilem i jest raczej w porzadku. Z wezyka po wlozeniu do wody z plynem nie leca babelki a po zassaniu ustami czuc prace membrany w srodku i raczej jest szczelnie. Dla pewnosci zaraz po zgaszeniu gorcego silnika zdjalem ten wezyk z reduktora oraz przewod doprowadzajacy gaz do listwy i tak zostawilem do rana. Przed odpaleniem zlozylem wszystko do kupy. Po odpaleniu bylo troche lepiej ale silnik i tak troche kulal. Czy brudna przepustnica moze powodowac takie anomalia ?
-
Też tak myślałem, sprawdzając wtryskiwacze i je eliminując ale nie wziąłem pod uwagę jeszcze wężyka podciśnienia który jest podłączony pod reduktor. Łączy się on z kolektorem przed przepustnicą i właśnie tamtędy może przedostawać się gaz do silnika.
-
Koledze chyba chodzi o to, że ma padnięty reduktor i jeśli zgasi na gazie to resztek gazu parownik nie trzyma, tylko przedostają się do kolektora ssącego i gdy następnie odpala normalnie na benzynie to zalewa go gazem. Takie podejrzenie jest i u mnie, jutro będę badał temat.
-
To i tak nie najgorzej, z tego co patrzyłem to mój np. na allegro najtańszy kosztuje 650 zł, jakaś paranoja. Jeśli to okaże się trafna diagnoza to spróbuje kupić zestaw naprawczy i go zregenerować. U mnie spalanie jest cały czas na podobnym poziomie jak od nowości czyli ok 9-10l i z gazem nie ma żadnych większych problemów, poza wtryskiwaczami które pracują jak sieczkarnia, też tak jest od nowości, a w salonie powiedzieli, że ,,ten typ tak ma i normalne jest, że jak się stoi na skrzyżowaniu to ludzie patrzą się jak na wariata". Taka była dosłowna odpowiedź pana krawacika w przecudownym ASO
<!-- s:) -->
-
Ok, sprawdzę przy weekendzie i dam znać, też właśnie tak nad tym myślałem, czy parownik nie puszcza.
-
Gaz od nowości w aucie zakładany w salonie, ale zacząłem na nim jeździć po przejechaniu ok 10kkm tylko na benzynie. Obecnie na liczniku jest ok 118kkm.
-
Witam wszystkich,
Problem dotyczy głownie rozruchu zimnego silnika, otóż po odpaleniu obroty są ok 600-650, silnik pracuje bardzo nierówno.
Po dodaniu gazu obroty spadają jeszcze bardziej i potrafi kichnąć w dolot. Po kilkunastu sekundach dodawania i odpuszczania gazu
w końcu zacznie wkręcać się na obroty i po takiej operacji wszystko wraca do normy i pracuje idealnie. Jeśli w tym momencie lub po przejechanie niewielkiego dystansu wyłączę silnik to po odpaleniu sytuacja powtarza się. Zapomniałem dodać że fabia posiada instalację
gazową Landi Renzo i problem nasila się kiedy silnik zostanie zgaszony na gazie, a później po nocy odpala na benzynie. Jest troszkę lepiej
jeżeli jeździ się tylko na benzynie, ale nie niweluje to problemu tylko trochę krócej trwa wkręcenie na obroty. Dodatkowo dziś komputer zgłosił błąd:
000370 -Fuel Trim;Bank 1 :System Too Rich
P0172 - 002 - Lower Limit Exceeded.
W samochodzie wymienione są: filtr powietrza, filtr paliwa, filtry gazu, świece, olej, czujnik położenia wału. Przebieg to 118kkm (100% pewny).
Panowie poradźcie coś bo już nie mam sił i pieniędzy dla tego samochodu, staram się o niego dbać, wszystko robione na czas, a tu co chwila coś pada.
Pozdrawiam
Krzysiek -
Witam,
Mam na imię Krzysiek, pochodzę z Lublina. Mam Fabie 2 z 2007r 1,6 16V z automatem. Ostatni skodą jeździ głównie żona.
Pozdrawiam wszystkich klubowiczów.