Dzis bylem u mechaniora. Sprawdzil rozrzad - wszystko gra. Jak na zlosc w czasie jazdy probnej z mechaniorem akurat nic sie nie dzialo. Tak wiec bede szukal dalej sam.

[quote="Krzysiek2"]Umnie też cieszko chodziło,a przyczyną było łożysko skretne na kolumnie.Troche dziwne tak szybko :cenzura: <!-- s:cenzura: -->[/quote]

A ktory masz rocznik i przy jakim przebiegu zatarlo Ci sie lozysko?

Spalanie stukowe objawia sie tym, ze silnik (benzynowy) wydaje dzwiek jak gdyby nagle stal sie zimnym dieslem TDI. Trwa zaledwie kilka sekund, np w czasie przyspieszania ale jest to bardzo szkodliwe dla silnika. Dzieje sie tak wtedy, gdy mieszanka nie spala sie z normalną predkoscia a wybucha w nagle w calej objetosci cylindra, tzn. dochodzi do detonacji, stad nazwa: spalanie detonacyjne lub stukowe. Jesli chodzi o teorie to wiem juz sporo :-), gorzej z praktyka ale moze mechanior cos pomoze.

Ok, tak wiec zrobie.
Jestem umowiony z mechaniorem na piatek po swietach, bedzie mi sprawdzal ustawienie rozrzadu. Dam znac oczywiscie co i jak.

Witaj,
Ja tez poprzednio jezdzilem Uno, tylko ze 1,0 wiec teraz nie narzekam.
A jak mi sie jezdzi mozesz przeczytac na konkurencyjnym ale zaprzyjaznionym forum, link [url=http://www.fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?p=30631&highlight=#30631]tutaj[/url]
A poza tym, to OK.

Potwierdzam. To normalne. Wszystkie silniki 1,4 16V w Fabiach maja skosnie zamontowany caly zespół napedowy. Tez to odkrylem ze zdumieniem kiedy pierwszy raz zajrzalem glebiej pod maske samochodu. Do dzisiaj nie wiem, co przyswiecalo konstruktorom z VW aby tak pochylic os zespolu napedowego. Jest to rzadkosc w dzisiejszych samochodach.

VAG pokazuje temperature w normie, tzn ok 90st C. Napiec sondy nie sprawdzalem jeszcze. Co Twoim zdaniem warto mierzyc procz sondy lambda w czasie takiej jazdy testowej z wlaczonym VAGiem i ewentualnie VAG scopem?
Co do tego czy jest to spalanie stukowe to nie mam watpliwosci. Charakterystyczny dzwiek wydobywa sie z silnika przy okreslonych stanach pracy silnika tak jak pisalem powyzej. Dzieje sie tak przez kilka sekund, np podczas przyspieszania a ostatnio nawet przy ruszaniu. Przestaje kiedy odpuszcze gaz albo wcisne do podlogi. Najgorzej jest w upaly a juz calkiem kaplica kiedy wlacze klime.
Co ciekawe nie wystepuje to w ogole kiedy silnik jest zimny jak rowniez kiedy temp. otoczenia jest ponizej +5st C, nawet przy nagrzanym silniku. Upewnilem sie tez juz, ze silnik zasysa tylko zimne powietrze, kiedy sie nagrzeje. Nie dawno mialem planowa wymiane swiec - tez bez poprawy.
A co do rozrzadu to tez go podejrzewam, bo kiedy sprawdzalem usatwienie kol wedlug instruckcji serwisowej (foto ponizej) to kola pasowe nie pokrywaly sie idealnie z tymi znakami. Ale nie wiem czy to tak ma byc? Moze ktos mi podpowie kto ma taki sam silnik.

Świece wymieniłem nie dawno - bez rezultatu.
Skanowłałem wiele razy sterownik silnika, nawet zaraz po takiej jeździe - w pamieci zero bledow.
Probowałem róznych benzyn z róznych stacji, 95 i 98 - bez roznicy.

Witam,
Mam Fabie z 2000r, przebieg 64 tys, silnik 1.4 16V 75KM (AUA) bez gazu. Mam taki drobny ale niepokojacy objaw: spalanie stukowe. Dzieje się to kiedy przy około 2 tys obrotow gdy zaczynam przyspieszac, z gazem uchylonym tak na 1/3 (4 lub 5 bieg), szczególnie pod jakies wzniesienie. Zauwazylem, ze czym jest gorecej, tym tym latwiej i mocniej się to robi.
Najgorzej było w upaly, a już calkiem mocno, kiedy byla wlaczona klima (dodatkowe obciazenie silnika). Zatankowanie benzyny 98 zamiast 95 tylko niewiele pomaga. Sprawdzilem VAGiem czy przypadkiem nie ma jakis bledow w sterowniku silnika – ale nic to nie dalo, było czysciutko. Niepokoi mnie to tym bardziej, ze ten silnik ma przeciez czujnik spalania stukowego a mimo to nie potrafi sobie poradzic z przeregulowaniem (opoznieniem) zaplonu. Podejrzewam, ze może to być wina zaworu EGR. Czy ktos z Was miał cos podobnego?
Pozdr.
K.