witam,
przeczytałem większość postów dotyczących spadku mocy, ale nie doszukałem się odpowiedzi na podobny przypadek. U mnie ostatnio sprawa spadku mocy wygląda tak:
Po przekroczeniu ok. 2,5 do 3,0 tyś obrotów nagle auto traci moc. Po wyłączeniu silnika i ponowny włączeniu wszystko wraca do normy pod warunkiem, że nie przekroczę obrotów.
Zaglądałem ostatnio by sprawdzić możliwość wyczyszczenia czujnika o którym tu piszecie i zauważyłem, że na jednym z elementów pojawił się olej. Zamieściłem fotki.
Może ktoś mógłby podpowiedzieć w jakim kierunku należy postępować przy utracie mocy w moim przypadku oraz co może być przyczyną pojawienia się oleju. Czy jedno z drugim może mieć coś wspólnego?
Pozdrawiam
Janek