Powiem tak. Ojca troszkę wkurzało to że zapalała się ta kontrolka silniczka i skodzinka została sprzedana.
Mimo wymiany wtryskiwacza silnik od czasu do czasu wpadał w dziwny rezonans i wahały się obroty - potrafił zgasnąć, ale nie przełączał się w tryb serwisowy. Tak jak piszesz też wymienialiśmy świece, cewki a w salonie w Skody nie umieli powiedzieć co jest nie tak. Na vagu wyskakiwało jedynie " zbyt uboga mieszanka". Skoda zaproponowała co prawda wymianę jakiej części, ale nie dawali 100% pewności, że problem zniknie. Wgrali jedynie jakieś oprogramowanie od innej skody.
Jeśli chodzi o odpowiedź na samo pytanie czy przyczyną tego że nie paliła na jeden cylinder był wtryskiwacz to w naszym przypadku tak było. Po wymianie paliła na już na trzy gary i tak było do niedawna. Teraz niestety nie wiem.
Przed samą sprzedażą przez ok. miesiąc samochodem jeździłem ja. Tankowałem na lepszych stacjach benzynowych niż ojciec i muszę powiedzieć że wszystko się uspokoiło (o dziwo nawet ikonka silniczka się nie zapaliła) - może tu leżała cześć problemu.
JoyG (@JoyG)
Informacje o JoyG
Najlepsze posty napisane przez JoyG
Najnowszy post utworzony przez JoyG
-
-
Mój ojciec miał fabię z silnikiem 1,2 64kw i tam jak nie paliła mu na jeden cylinder to walnięty był wtryskiwacz.
-
Dzięki za odpowiedź i zainteresowanie tematem. Skodzinka dzisiaj została odebrana z serwisu. Koszt nowego wtryskiwacza na dzień dzisiejszy 540 zł + 260 zł diagnoza z wymianą
. Wszystko śmiga jak należy
<!-- s:D -->
-
A więc dzięki assistance skodzina trafiła na lawecie do serwisu w Koszalinie. Po 1,5 dnia zadzwonili i stwierdzili, ze najprawdopodobniej będzie walnięty wtryskiwacz. Maja go jutro wymienić = 350 zł sprawdzenie + wtryskiwacz około 600 zł. Także zobaczymy. A tak z ciekawości czy taki wtryskiwacz można samemu wymienić?? Czy trzeba go jakoś tam w komputerze ustawiać?? Jak już będzie po robocie dam znać.
-
No tak wkradł się mały błąd podczas pisania. Oczywiście wymieniliśmy cewkę
<!-- s:) --> Silnik ze skodzinki ojca jest 1,2 12V. Moja skodzinka jak na razie odpukać nie szwankuje.
Dziś po podłączeniu do kompa pokazało błąd na 3 cylindrze - przerwa zapłonu czy jakoś tak. Kable zdrowe. "Fachowcy" nie potrafią zdiagnozować co jest nie halo. -
Koledzy ojciec ma Skodę Fabię 1,2 12V 47kW HTP i tak jak w temacie nie pali na jeden cylinder. Jedna ze świec po wykręceniu jest czarna (konkretnie 1 od prawej patrząc od frontu na silnik). Świece zostały wymienione i dalej to samo. Cewka na tej świecy również została wymieniona - świeca nadal robi się czarna. Zamiana cewek nic nie pomaga. Silnik pracuje nierówno, szarpie i trzęsie całym autem. Na wyższych obrotach zapala się i miga kontrolka "helikoptera". W ostatnim czasie została wymieniona również pompa paliwa. Pod kompa jeszcze auta nie podłączaliśmy.
-
Kolega mówi że zazdrości mi relingów
a ja koledze zazdroszczę czujników cofania i pilocika -> przy taaaakiej furze się przydaje
U mnie niestety sam kluczyk. Ogólnie tak jak pisałeś jedyna słuszna wersja
<!-- s:) --> no i najważniejsze żeby nam się ..... sprawowały. Pozdrowionka