Witam wszystkich.
Od kilkunastu dni trapiły mnie problemy z wskaźnikiem prędkości (skakał od 0 do 100), po chwili jazdy wyłączało się wspomaganie. Po wyłączeniu silnika i ponownym włączeniu wszystko wracało do normy.
Podejrzewając wiązkę dzisiaj ją rozwinąłem - w środku było tragicznie: woda, popuchnięte przewody, zapach zgnilizny. Rozplątałem wiązkę, osuszyłem i podwiesiłem wyżej.
I zaczęły się problemy. Włączam światła, lewa żarówka nie świeci, ale lekko żarzą się lewe kierunkowskazy. Włączam lewy kierunkowskaz - nie działa, a przekaźnik "klika" 2x szybciej niż normalnie. Jak włączę kierunkowskaz bez świateł, jest ok.
Samochód to Fabia 1,4 AZE z 2000r., może ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem?
J
jbn (@jbn)
0
Reputacja
1
Posty
0
Wyświetlenia
0
Obserwujący
0
Obserwowani
Informacje o jbn
Dołączono
Ostatnio online