Witam
Ostatnio padło mi coś z ABSem. Po przekręceniu kluczyków kontrolka ABS nie gaśnie i cały system jest wyłączony. Sprawdziłem wpierw bezpieczniki przy akumulatorze, które okazały się być sprawne. Wpiąłem multimetr zamiast bezpieczników, ale nie pojawiało się tam żadne napięcie przy wyłączonych kluczykach i przy włączonym silniku.
Tutaj moje pytanie. czy tam normalnie nie ma napięcia, czy pojawia ono się tylko na chwile i potem znika? Czy taki objaw (brak napięcia na bezpieczniku) to będzie uszkodzenie pompy czy komputera? Da się to jakoś sprawdzić w warunkach garażowych bez podpinania do komputera, czy trzeba jednak lecieć do serwisu i go podpiąć pod VAGa ?