Mam silnik ATZ gdzie po sciagnieciu glowicy ukazalo sie cos dziwnego--jedna sruba byla krotsza co sie okazal ktos urwal szpilke koncowka starej byla nadal w bloku! Ktos rozwiercil blok nagwintowal wlozyl jakos sprezyne w gwint skrecil i auto niby chodzilo. Nieda sie tego opisac. Mechanik zglupial i doznal szoku a ja to juz wogole.Co najlepsze tam gdzie bylo nagwintowane jest uszczerbane i niema docisku glowicy. Niewiem co robic .
Musze uzyc silikonu na blok niestety w 1 miejscu moj blok zostal szkodzony---wiem ze poto jest uszczelka ale chce uzyc silikon ale jaki? . Ma ktos znajomego w ASO ?bo wiem ze tam uzywaja czasem silikonu na blok!