Świetnie - wlaśnie szukam kogoś odpowiedzialnego do wymiany rozrządu w Fabii 1.4 MPI, zrobilem juz 60 tysi na jednym łancuchu (nie wiem ile zrobił poprzedni właściciel) i powoli zaczynam go słyszeć. W ASO na Struga na gotowo za usługe zażyczyli sobie 700-800 zł gdzie koszt kompletnego rozrządu to 180 zł. Szukam kogos kto podejmie się tej roboty za rozsądne pieniądze.
grabsoon (@grabsoon)
Informacje o grabsoon
Najlepsze posty napisane przez grabsoon
Najnowszy post utworzony przez grabsoon
-
-
Witam.
Temat nie do konca o fabii ale konkretnie dotyczy mojego samochodu czyli .. fabii.
Otoz.2 miechy temu zmienialem olej na pewno byl to elf.
Niestety nie zatrzymalem banki.
Olej ten to albo 10w40 albo 15w40 .. no wlasnie tutaj pojawia sie problem.
Obecnie poziom oleju mam 1/3 nad min ale po pracy silnika slysze ze chodzi on z bardziej metalicznym i pustym dzwiekiem. Chcialem uzupelnic olej - kupilem elf 10w40 litrowy.Znajomy nastraszyl mnie ze jak poprzednio lalem 15w40 i teraz doleje 10w40 to moze sie zwazyc i bedzie wielka kupa. Silnik z 2001 r. przebieg ponad 175 000. na 60% jestem pewien ze sprzedawca w sklepie poprzednim razem sprzedal mi 10w40 ale zawsze zostaje te 40% niepewnosci .. co o tym sadzicie? czy mieszanie/dolewanie takiego oleju moze byc niebezpieczne. czy jest jakas metoda na sprawdzenie jaki olej mam obecnie? dzieki za wszystkie podpowiedzi.
-
Witam.
Tydzień temu kupiłem Skodę Fabię Combi 1.4MPI. W drodze powrotnej od sprzedawcy do domu zapaliła się kontrolka od wspomagania. Kilkanaście kilometrów dalej na prostej drodze wszystkie światła zaczeły tracić napięcie i migotać. Po kilkunastu kilometrach wszystko wróciło do normy. Niestety dodatkowo zaobserwowałem dość głośną pracę jakieś pompki znajdującej się gdzieś pod akumulatorem (najprawdopodobniej od wspomagania). Pracuje ona z różnym natężeniem i wydaje przy tym nierównomierne dźwięki. Najgorsze jest to, że jej pracę słychać nawet na postoju przy prostych kołach. Potrafi sama się włączać i wyłączać w dowolnej chwili. Towarzyszy temu wspomniane migotanie wszystkich świateł. Dodatkowo czasami wspomaganie lubi wogóle nie zadziałać przez sekundę lub dwie.
Z innych źródeł dowiedziałem się, że najprawdopodobniej będzie to uszkodzony czujnik skrętu. Po małym dochodzeniu ustaliłem, że potrzebuje droższą wersję tego czujnika czyli typ TRW. Koszt 280 zł. Zanim wydam tak duża kwotę pieniędzy chciałbym jednak się upewnić, że chodzi właśnie o ten element i ze nie wydam pieniędzy na marne. Czy jest jakaś możliwośc aby ustalić na 100% czy to jest faktycznie wina czujnika? Ile czujników posiada układ wspomagania 1 czy 2 na każdą stronę? Dzięki za wszelkie sugestie i pomoc.