Posty napisane przez Gocu

Niedziela.
Był komputer, trzy błędy: [url]http://s5.ifotos.pl/img/201608282_ahrnhex.jpg[/url]
Zauważyłem, że na ciepłym silniku ciężej odpala... Błędy usunięte :roll: <!-- s:roll: -->

Dzień ósmy usterki, sobota ...
Przez ostatnie dwa dni nic się nie działo. Dziś pojechałem do sklepu, zgasilem silnik, zrobiłem zakupy. Wracam do auta odpalam, zgasł. Druga próba - krynci krynci i nic. Za trzecim razem się udało. Zapaliła się wszystkie kontrolki, nawet jakieś których nie ma przy włączeniu zapłonu. Migaly wariatki, ruszyłem i wszystko ok, do domu dojechałem normalnie.
Jutro komputer :roll: <!-- s:roll: -->

Kumpel ma programik, w niedziele podpinamy

Tak jak w tytule.
Chciałbym trochę po swojemu upiększyć swoją Fabkę i kupić sportowe sprężyny.
Znam się bardziej na elektronice, której prawie nie ma w tym autku :lol: <!-- s:lol: -->
Więc czy kupując sportowe sprężyny muszę też kupić amortyzatory?

Sam chciałem kiedyś to robić w Golfie IV...
Sam demontaż nie jest trudny, gorzej z ulepieniem tego raz jeszcze. Mi kumpel pomagał.
Jeśli masz jakiegoś znajomego mechaniora albo "dłubka", który zna się i dłubie w autkach lepiej od Ciebie to nich Ci pomoże.
Sporo instrukcji znajdziesz na forach, wystarczy kontakt z wujem Google <!-- s;) -->

Sprawdź może jeszcze kawałek na ręcznym przejechać... Jak zapika to nie wiem :lol: <!-- s:lol: -->
A jeśli nie to głośniczek za zegarami Ci padł.
Znalazłem na allegro taki właśnie do wszystkich VAG od 2003r. za 14 zł, gość nawet wstawił w ogłoszeniu instrukcję.

Cześć!
Mam problem, przeszukałem cały internet i nie mogę znaleźć odpowiedzi <!-- s -->
Obroty w mojej Fabiance falują(900-2000), ale nie cały czas. Dzieję się to zazwyczaj rano po przejechaniu ok. 5 km. Kiedy się zatrzymam ciężko ruszyć, brakuje mocy, jakby 59 KM uciekło. Pomaga zgaszenie silnika i odpalenie raz jeszcze(po odpaleniu już nic się nie dzieje). Raz obroty się uspokoiły po jakiś 15 może 20 sek jazdy bez gaszenia silnika. Dziś jednak wszystko OK z obrotami!
Wracam z pracy(również rano) i zapaliła się kontrolka od immobilizera dosłownie na ułamek sekundy! W zeszły weekend też tak się stało, ale nie byłem pewny co to jest, zapala się i znika zbyt szybko. Dzisiaj akurat spojrzałem na zegary gdy się zaświeciła i to na 100% ta kontrolka. Więc dlaczego mi tak miga?

Jestem bardziej zielony w tym temacie niż moja Fabia. :oops:
To moje pierwsze auto i nie mam pojęcia co się dzieje... Kontrolka w niedziele zapaliła się 2 razy, padał wtedy deszcz. Może to coś z kablami, rano chłodno, wilgotno, rosa, w dzień deszcz?

Jeśli to istotne to kupiłem autko w czerwcu i był problem z obrotami. Tyle, że silnik dostawał lewego powietrza i mechanik załatwił sprawę za 20 zł.
W lipcu poszła uszczelka pod głowicą, wymieniłem też rozrząd. Sierpień wymiana oleju. Nie wiem czy to istotne, ale macie :lol:

Więc... Dlaczego się tak dzieje? Dlaczego falują obroty i jak to załatwić? I co z tą magiczną kontrolką?
Proszę o pomoc!