Witam po dłuższej przerwie. Zapomniałem poinformować ale problem został rozwiązany - okazało się że pompa paliwa padła, po wymianie autko chodzi jak nowe, nawet na obrotach nie faluje. <!-- s:D -->

Witam po dłuższej nieobecności <!-- s:) -->
Mam problem ze swoją fabką. Otóż samochód pewien czas stał w garażu ponieważ w ogóle nie dało się nim jeździć i ubywało dużo płynu. Za jakiś czas zmobilizowałem się i wymieniłem uszczelkę pod głowicą, uszczelniacze zaworowe, wszystkie uszczelki, głowica splanowana i sprawdzona ciśnieniowo. Odpaliłem samochód a tu zonk, pochodził chwilkę ładnie (około 3 minut) i nagle silnik zaczął szarpać, przygasać, nie chciał się w ogóle wkręcać na obroty, o jeździe praktycznie nie ma mowy, ledwo co do domu się dokulałem z jazdy testowej. Sprawdziłem go Vagiem pod kątem błędów i wyszedł błąd P0171 VAG16555 - Bank 1 , System pomiaru paliwa - Mieszanka zbyt uboga. Wyczyściłem przepustnice, założyłem na nowej uszczelce i ponownie zaadaptowałem przepustnicę. Samochód chwilę pochodził równo i znowu to samo, jednak błąd już się nie pojawia. Co może być przyczyną takiego zachowania? Już brak mi sił bo poświęciłem trochę kasy na to autko a tu nadal nie chce jeździć... :cenzura: Jakie testy przeprowadzić? Mam dostęp do VWTools. Czy winna może być cewka? Co do prądu właśnie - samochód ma tendencje do rozładowania akumulatora, akumulator jest sprawny bo jeżdżę na nim drugim samochodem i nic takiego się nie dzieje. Dzisiaj próbowałem ją odpalić około 7 razy bo silnik nie mógł załapać i akumulator odmówił posłuszeństwa a drugi samochód na nim odpalił bez problemu. Filtry wszystkie wymieniłem.

Bardzo proszę o jakieś sugestie co sprawdzić, jakie testy wykonać itd.

Fabka nie jest zagazowana. Wydaje mi się, że po świętach będzie trzeba przeczyścić przepustnice, jeśli to nie pomoże to trzeba będzie szukać dalej. <!-- s;) -->

Dziura jest w tym wężyku który jest podłączony w miejsce wlewu oleju. Wąż ten zaznaczyłem na poglądowym zdjęciu :

http://iv.pl/images/88843927523913492338.jpg<!-- m -->[img]http://iv.pl/images/88843927523913492338.jpg[/img]

Czy przeczyszczenie przepustnicy sprawia jakieś problemy? Czy jest potrzebny do tego komputer żeby później zrobić adaptacje, i czy jest jakieś ryzyko przy rozbieraniu/składaniu że coś się może uszkodzić?

Czy wpływ na prace silnika może być pęknięty wężyk który podaje ciepłe powietrze?

Michał co masz na myśli mówiąc serwo? <!-- s;) -->

Witam. Mam problem ze swoją fabią. Przy przyśpieszaniu do około 2000 obr/min silnik zachowuje się dziwnie tzn. łapie tzw. muła. Na biegu jałowym silnik co jakiś czas lubi szarpać i zmieniać obroty ( głównie spadek obrotów) . Wymienione były filtry, świece, uszczelka pod głowicą, olej, wymieniony rozrząd, wyregulowane zawory. Co jeszcze może być nie tak? Komputer nie wykazał błędów.

2002, właściciel od nowości, 170.000km i silnik przechodzi mały remoncik tzn rozrząd, regulacja zaworów i nie wiadomo czy nie będzie do roboty głowica bo najprawdopodobniej już i ją wymęczyło. Silnik 1.4MPI 8V 68KM. <!-- s:) -->

Niestety od nowości nie było kluczyka od alarmu, tylko pilot. W takim razie jak się pozbyć tego alarmu chociaż by na czas dojazdu do elektryka?

[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 27-03-2011, 20:44[/i] ][/size]
Problem rozwiązany. Pilot rozebrałem i wyłączyłem alarm śrubokrętem stykając 2 blaszki. Teraz można jechać do elektryka aby z tym zrobił. Pozdro i dzięki za odpowiedzi. <!-- s;) -->

Witam ! <!-- s:) -->
Mam pewien problem w Fabi 1.4MPI Classic 2002r. Od pewnego czasu zepsuł się pilot od alarmu, tak że nie można było zazbroić i rozbroić alarmu. Na szczęście zatrzymał się na pozycji rozbrojonego alarmu więc nie było problemów, jednak do czasu. Samochód stoi u blacharza ( lekka stłuczka) , dziś poinformował mnie że alarm się włącza i nie może go wyłączyć, zaznaczył że wcześniej odpinał akumulator. Teraz mam pytanie, jak odłączyć całkowicie alarm? Muszę przewieźć jakoś samochód do elektryka, a niestety nie da się ponieważ gdy odpali się samochód i jedzie się to po 30 sekundach samochód gaśnie i włącza się alarm. Alarm ten był "dokładany" w serwisie skody w ramach wzięcia samochodu na raty. Nie znam modelu tego alarmu, mogę jedynie powiedzieć że ma on okrągły pilot skody z okrągłym przyciskiem na środku, charakteryzuje się jednym piknięciem przy otwarciu samochodu i 2 piknięciami przy zamknięciu samochodu ( albo na odwrót) . Wie ktoś gdzie znajduje się centrala alarmu i jak ją odłączyć? Samochód z elektryki od domykania/zamykania posiada jedynie centralny zamek który otwierał i zamykał się również na pilota, jednak na kluczyk też działa.

Liczę na waszą pomoc.