Moim zdaniem nie widzę zasadności kombinowania i montowania świateł dziennych nie homologowanych. Przeciez na rynku są takie światła homologowane. Ktoś juz opisywał jak je zamontowac w miejsce halogenów w Fabii. Dlatego dla mnie to głupota. Jeżeli jednak nie potrzeba sie przejmowac policją to opisze sytuacje która całkowicie potwierdza zasadę ze wszytsko jest ok dopóki jest dobrze. Sytuacja była następująca: gość jadący tico przy wjeździe na rondo nie ustapił pierwszeństwa samochodowi poruszającemu sie po rondzie a było to mondeo i było bum. Oczywiscie bez wątpienia wina tico i nawet sie właściciel nie sprzeczał. Gdy przyjechała policja na pierwsze co zwrócili uwage to to że mondeo miało nie homologowane ksenony. Gdy to tico usłyszał to stwierdził że on przez te światła nie ocenił poprawnie odległości. Wniosek taki że winny był kierowca mondeo. Zapewne z ubezpieczycielem tez miał problemy bo oni szukaja dziury w całym ale wszytko zgodnie z prawem. Pewnie nie trzeba sie tym przejmować że nie jest homologowane ale potem niech nikt nie ma pretensji do nikogo ze inni zachowują sie nie poprawnie skory my też nie jestesmy idealni. Kolega potwierdza zasadę że Polak potrafi kombinować i że bedzie mądry po szkodzie. Ale w sumie to Jego pieniądze i Jego cyrk. Powodzenia i życzę szczęścia.
barpik (@barpik)
Informacje o barpik
Najlepsze posty napisane przez barpik
Najnowszy post utworzony przez barpik
-
-
pomysł dobry ale chyba halogeny z castoramy nie mają homologacji więc nie są to żadne światła dzienne
<!-- s:) -->
-
U mnie tez był problem z drżeniem silnika na wolnych obrotach. Fakt są 3 cylindry ale zaczeło trząść samochodem bardzo mocno. I były opinie że to może poduchy albo złe paliwo. Okazało sie ze padła listwa wtryskowa. Wymienili jeszcze na gawarncji i jak narazie wszytsko jest ok. Może w tym kierunku trzeba szukać.
-
Od nowości jeździłem z włożoną płytką w radiu. Teraz nie mam żadnej płytki w napędzie i po każdym włączeniu radia przez chwile jest takie irytujące buczenie, bzyczenie które trwa ok 1,5 sek tak jakby chciał wciągnąć płytkę. Czy u Was jest podobnie - oczywiście interesują mnie odpowiedzi osób które mają orginalne radio CD w Fabi 2. Kończy mi się gwarancja na początku stycznia i nie wiem czy z tym jechać do serwisu czy poprostu tak to jest. Przy okazji życze Wszytkim Wesołych Świąt
-
Ostatnio zaobserwowałem dziwne drżenie samochodu kiedy np stoje na światłach - bieg na luzie i samochód na wolnych obrotach mam wrażenie że sie trzęsie - tak jakby miał za nieskie obroty ale wg mnie obroty są ok. Zaczeło to wystepować po ok 33 tys kilometrów. Pozatym zauwazyłem wg wskazań komputera że samochód pali dużo mniej. np przed tym zajawiskiem na takim samym odcinku samochód palił mi ok 5,1 l/100km a teraz 4,7 czyli ok 0,4 litra mniej. Na luzie wskazanie komputera wynosiło 0,6-0,7 l/h teraz jest 0,5-0,6 l/h. Mam pytaanie czy ktoś wie co może być przyczyną tego drżenia. Ze pali mniej to mi odpowiada ale to drżenie mnie troche zaczyna wkurzać. Pewnie pojade do serwisu bo jeszcze jest gwarancja ale chciałbym tutaj zaczerpnąć informacji co moze być przyczyną żeby wiedzieć jak z nimi gadać. Dziękuje z góry za wszystkie rady i spostrzeżenia.
-
Auto było z salonu i zakładam że jest nowe nie sklejne
<!-- s:) -->. Fakt zaobserwowoałem że ma krzywo wyregulowana klapę bagażnika ale chyba wtedy z 5 samochodów na placu tak miało pozatym skoda napisała mi ze samochód nie miał żadnych przygód. Wg mnie nic nie wskazuje na przygody przed sprzedażą. Bardziej sie bede skłaniała do teorii ze ta masa uszczelniająca była jakaś badziewna . Z drugie strony moze to i lepiej że bedą mi naprawiali dach bo mam dosyć niefajne zagniecenie na dachu wiec przy okazji naprawią to.
-
Mam pytanie do uzytkowników Fabii 2 czy pęka Wam lakier na dachu w tych kanałach. Ja u siebie zaobserwowałem teki zjawisko. W sumie mam kilka peknieć po ok 3 mm. Juz zgłosiłem to do serwisu i czekam na decyzje centrali. Z tego co sie orientuje mieli juz teki przypadek w Częstochowie i prawdopodobnie szykuje mi sie malowanie dachu a to roczny samochód
<!-- s:( --> . Podobno jest problem złej masy uszczelniającej w tych kanałach. Jestem ciekawy jak to wygląda u Was, czy miał ktos taki problem?
-
No nie tak do końca. Jezli wnątrze jest nagrzane to fakt spalanie na postoju jest ok 0,5 l/h wieksze czyli pali około 1,1 l/h a bez klimy ok 0,6 l/h i czuc spadek mocy w samochodzie. Faktycznie w tych warunkach moze spalic ok 1 l na 100 km wiecej ale jezeli jdziemy w trasie i wnętrze jest schłodzone to jest to klima półautomatyczna wiec nie musi ona pracować na maxa i spalanie jest 0,7 do 0,8 l/h i w trasie splanie jest max 0,5 l na 100 km wieksze. Jak jechałem nad morze bez klimy to spalanie wyszło mi ok 5,3 l/h a jak wracałem z klima spalanie wyszło mi 5,7 l na 100 km aha do jechałem w nocy a z powrotem w dzień. Zateta tej klimy jest to że jest półautomatyczna i jak nie musi to nie pracuje na maksa
-
W przypadku postojówek nie trzba nic przkręcać. Tylko ciągnać ale zawsze pamiętać że z wyczuciem
<!-- s:) -->.
-
Rzeczywiscie wymiana postojówek to tragedia. Jedyny sposób wg mnie (tak ja to robiłem) to pociągac mocniej za kable. Na szczęście kable są dosyc mocne wiec nie powinno byc z nimi problemu.