Duży minus dla serwisu autoryzowanego dealera skody TMT. Serwisuje tam samochód trzy lata (6 wykonanych przeglądów) a na ostatnim dowiedziałem się że "zużył się gwint w misce olejowej i na korku" i że przecieka olej. Na moje pytanie czy jest to normalna sytuacja w Fabii dla silnika BBY 1.4 16V dowiedziałem się że jest to częsta usterka i że nie jestem pierwszy z takim problemem, ale na koniec dowiedziałem się że " udało się mechanikowi miskę uszczelnić ". A po przejechaniu 1000 km od przeglądu pod silnikiem widzę mokrą miskę olejową i plamki oleju. Dotąd naiwnie myślałem, że jak robię przeglądy w ASO, to żadna taka historia nie ma prawa się wydarzyć. Okazuje się że drogie przeglądy wcale nie świadczą o jakosci usług i szkoda pieniędzy na przeglądy w ASO.