Witam,
mam pewien problem - czytałem forum ale nie znalazłem identycznego problemu.
Mam silnik 1,4 MPI najsłabszy, rocznik 2001
Od pewnego czasu świeci mi się kontrolka od temperatury (czerwona na tablicy) ale wskazówka chodzi dobrze - ale czasem leży mimo ,że przejade sporo km - wtedy jak zgasze i zapale jest ok. tzn. wskazówka idzie na środek - ale lampka nadal świeci.
Ale dodatkowo od pewnego czasu pojawił się problem - po odpaleniu zaraz z rury leciał czarny dym - dziwny smród - wyczyściłem przepustnice i już jest ok. nie ma tego dymu i falowania.
Po odpaleniu silnika po pewnym czasie - ok 10 - 20 min w zależności od temperatury na zewnątrz samochód zaczyna szarpać - przy ruszaniu trzeba dawać dużo gazu po się dławi i gaśnie - jak zgaśnie to trzeba czekać trochę aż ostudzi się bo inaczej nie da się odpalić (śmierdzi paliwem w kabinie). Natomiast jeśli pojeżdżę dłużej - np godzinę to mogę zgasić i odpalić bez problemu.
Kupiłem sobie kabel i sprawdziłem błędy:
17978
16500
17549
16556
Poczytałem o błędach i już wiem ,że może coś z pompą paliwa może sonda lambda itd.
Ale myślę ,że jakiś forumowicz praktyk zna temat i będzie wiedział co to może być. Słyszałem ,że może to być jakiś czujnik - tylko nie wiem który (temperatury czy jakiś położenia wału??) nie mam dobrego mechanika a nie chcę aby metodą prób i błędów mój eksploatował mój budżet.
Czy ktoś miał podobny przypadek?
PS jedna rzecz o której zapomniałem o może mieć wpływ - co jakiś czas zaczyna mi się zapalać kontrolka wspomagania i ciężko chodzi kierownica - czasem też mrugają mi światła - czytałem ,że to pewnie jakaś wiązka kabli do wymiany?
Pozdrawiam