Dzisiaj jeszcze podkusiło mnie i polazłem do garażu jeszcze raz wszystko posprawdzać.
I tak:
- Napięcie odniesienia na sondzie lambda wynosi 0,45V, czyli wychodzi na to, że jest dobrze.
- Grzanie sądy lambda działa.
- Na zimnym silniku sonda zaczyna pracować, napięcie zmienia się w zakresie od 0,1V do 0,8V, jednak dość wolno. Po pewnym czasie zatrzymuje się na wartości w pobliżu 0,1V, a po rozgrzaniu silnika osiąga wartość 0,8V i nie zmienia się (nawet na podniesionych obrotach do wartości około 2000/min lub 4000/min).
- Po przełączeniu na gaz sonda zaczyna pracować prawidłowo, napięcie oscyluje w granicach 0,1V-0,8V w odpowiedniej częstotliwości.
Z powyższego wnioskuję, że sonda jest raczej sprawna, czyli problemu trzeba szukać gdzie indziej.
Zastanawiam się, czy czyszczenie przepustnicy pomoże, ale chyba nie zaszkodzi spróbować.
Pozdrawiam,
Artur