[F1 i F2] Rozrząd PB - temat zbiorczy
-
[quote="kros"]No i co tu wybrać? <!-- s:/ -->[/quote]
A co tansze??
-
a niema tam czasem jakiegoś czujnika na napinaczu,który kontroluje poziom oleju.
-
Prawidlowy poziom to 2/3 miedzy oznaczeniami min i max.
-
[quote="Zygus"]A co tansze??[/quote]
Tak, to było pytanie retoryczne. Tyle że jak się silnik rozcieknie to i tak ciężko będzie utrzymać stały poziom (max. czy też inny)
[quote="WRC"]a niema tam czasem jakiegoś czujnika na napinaczu,który kontroluje poziom oleju.[/quote]
Pieron wie, z resztą nawet gdyby był to i tak do poziomu min. nie powinien nic sygnalizować i nawet przy poziomie min. nic się nie powinno dziać, bo przecież po to właśnie jest ten zakres min-max.Więc coś tam musi być skopane że leją na maxa jak potłuczeni. Chyba faktycznie zaczęły im się zjeżdżać te silniki na serwis skoro skoda dała takie wytyczne. -
Tylko, że jest to rozwiązanie bez sensu bo ratując jedno ( choć w to nie wierzę ) niszczą co innego, efekt tego będzie jeden, rozrząd i tak nie wytrzyma wiele dłużej i się urwie, a do tego jeszcze szlag trafi wszelkie uszczelniacze.
-
ja jak byłem na przeglądzie rocznym to aso do mojej fabki wlało olej ponad stan.
W domu się zorientowałem i za pomocą cienkiego wężyka i dużej strzykawy udało
mi się odciągnąć prawie 0.5 l oleju.Nie wiem czy było to niedopatrzenie z ich strony czy
już tak leją do tych silników (1.2 ). Olej przechowuję w butelce szczelnie zamkniętej.
Będę miał na dolewki w razie czego. Na razie to mi nie bierze oleju ale zobaczymy. Już sie martwię co mnie może spotkać. -
[quote="jasien"]ja jak byłem na przeglądzie rocznym to aso do mojej fabki wlało olej ponad stan.
.
Nie wiem czy było to niedopatrzenie z ich strony czy
już tak leją do tych silników (1.2 ).[/quote]Właśnie - to by było potwierdzenie tego o czym pisałem wcześniej...
[b]PIO69[/b] Masz rację, zepsuty rozrząd w nowym silniku - to duży cień na markę, a cieknący silnik po paru latach - to tylko drobny mankament (w ich mniemaniu).
No i zwłaszcza, że po gwarancji... :zly: <!-- s:zly: -->[b]Zygus[/b] Zdaje się wybierasz się niebawem na przegląd? Jak już będziesz po to powiedz jak wysoko Ci wlali oleju. I pogadaj z nimi na ten temat - zobaczymy jaka jest ich wersja?
-
Mam sie spotkac z kierownikiem, wiec go popytam. Moze bedzie mial jakas chwile szczerosci <!-- s:D -->
-
Rozmawialem w ASO na ten temat. Dowiedzialem, ze owszem zdarzaly sie takie przypadki, przy podobnych przebiegach rzedu 45-50 tys km. Nie ma jednak zadnej akcji, ze posiadacze tych silniczkow maja sie zglosic na wymiane czy kontrole rozrzadu. :kwasny: <!-- s:kwasny: -->
natomiast kierownik serwisu zapewnil mnie ze SAP pokrywa w czesci koszta wymiany i naprawy rozrzadu. Nie jakies szablonu wg ktorego postepuja, kazdy przypadek tej awarii rozwazaja jednak osobno. Tkaze jeden moze uzyskac 100% zwrotu kosztow inny 50%.
To chyba i tak calkiem dobra wiadomosc
Co do zalewania oleju ponad max, to powiedzial ze absolutnie nie mozna tak robic. Sprawy to nie rozwiaze. I ze zadnego takiego zalecenia od gonego nie ma. -
Czyli sprawa jest dalej niewyjaśniona i pozostaje się stresować kiedy przyjdzie autko grzecznie zepchać na pobocze <!-- s:( --> .
-
[quote="MirekS"]Czyli sprawa jest dalej niewyjaśniona i pozostaje się stresować kiedy przyjdzie autko grzecznie zepchać na pobocze <!-- s:( --> .[/quote]
No niestety masz racje. Mam tylko nadzieje, ze moze moj model jest bezawaryjny i mnie t austerka nie spotka
-
[b]Zygus[/b] Jakbyś mógł sprawdzić przy okazji jak wysoko Ci wlali, bo mi wychodzi, że też jakieś 3,2-3,3 litra, a mam poziom ponad max.
-
[quote="kros"][b]Zygus[/b] Jakbyś mógł sprawdzić przy okazji jak wysoko Ci wlali, bo mi wychodzi, że też jakieś 3,2-3,3 litra, a mam poziom ponad max.[/quote]
Mi na poprzednim przegladzie wlali 3,55 litra.
Kierowni mnie zapewnial ze nie leja ponad maxa, ale jutro spawdze.
A kiedy sprawdzales poziom oleju, na zimnym czy rozgrzanym silniku?? -
W różnych warunkach, bo chciałem sprawdzić jaką ma tendencję w zależności od czasu. I na gorącym zaraz po jeździe, i po odstaniu jakiś czas, ale na ciepłym oraz całkowicie na zimnym po nocy.
Różnice są w zasadzie niezauważalne (również poprzednio kiedy miałem wlane równo max też nie było jakichś widocznych wahań poziomu)Ja mam płaski bagnet i na jednej stronie pokazuje o jakieś 5 mm inny poziom niż na drugiej (pewnie zanurza się w misce pod kątem stąd ta rozbieżność). W ASO powiedzieli żeby brać pod uwagę ten niższy poziom (choć tak naprawdę to powinno się brać pod uwagę środek).
[quote="Zygus"]
Co do zalewania oleju ponad max, to powiedzial ze absolutnie nie mozna tak robic. Sprawy to nie rozwiaze. I ze zadnego takiego zalecenia od gonego nie ma.
.
Mi na poprzednim przegladzie wlali 3,55 litra.
Kierowni mnie zapewnial ze nie leja ponad maxa[/quote]
3,55 to już chyba ponad max bo w danych techn. piszą że wchodzi 3 litry (nie wiem czy z filtrem czy bez) więc powiedzmy że z filtrem to będzie te 3,2 lNic nie rozumiem. Jednym mówią, że jest odgórne zalecenie innym że nie ma, jednym leją ponad stan (nie tylko mnie) innym normalnie. Jednym wchodzi 3,2 litra i jest ponad stan, innym 3,55 i mówią że nie leją ponad stan (to co kradną ten olej?)
Burdel jak zwykle. No to pomarudziłem sobie trochę... <!-- s;) --> -
[b]Zygus, Kros[/b] cóż pozostaje mi tylko Wam życzyć byście zawsze jeździli bezawaryjnie <!-- s:) -->
-
Wzajemnie Mirku. :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->
-
czesc
zawiozłem wczoraj wieczorkiem autko do naprawy...i tylko pozostaje czekac...odbior w czwartek wiec napisze czy ten przeskok spowodowal jeszcze jakies szkody...Juz sie nie moge doczekac by znow zasiaść za kierownica mojej żabci <!-- s:P -->
Dzwoniłem tez w tej sprawie mozliwosci udzialu w kosztach naprawy przez Skode...prawda jest taka ze jak ktos ma czas to mozna zaryzykowac i powalczyc...ale nie daja gwarancji ze pokryja i koszty naprawy jak i czesci w calosci lub w czesci. Gosciu z ASO powiedzial mi tez ze wlasnie w ukladzie rozrzadu jest jedno rozwiazanie ktore wg nich jest jak to okreslil "niezbyt szczesliwe" i ono nawala lecz nie powiedzial dokladnie co to jest
pozdro
Tomek -
[quote="trybka"]Gosciu z ASO powiedzial mi tez ....[/quote]
A do ktorego ASO dzwoniles??
Trzeba bylo zawiesc auto do intera, przedzwonic do kierownika, powiedziec ze jestes klubowiczem FCP, wtedy napewno bys cos zdzialal -
do Murawskiego w Wieliczce...tam zresztą kupowałem....
poza tym byl jeden zgrzyt - ostatnio wymieniałem olej ale nie w ASO co niestety wplywa na stopien zwrotu $ i moze byc nawet odmowa...
tera to juz za pozno...ale na przyszlosc sie przyda <!-- s:D -->
-
no i jestem po naprawie....uch...no teraz moge poszalec :hyhy: <!-- s:hyhy: -->
nie chce nic mowic ale wina w tym przeskoku łancucha lezy...w prawadnicach za 40 zl...oryginalne sa o okolo 5 cm krotsze niz te ktore montuje sie jako zestaw naprawczy...te dluzsze dochodza prawie do samego glownego kola zebatego...i uniemozliwiaja w 99% przeskok...w oryginale - sami wiecie...
poczekam troszke i potestuje jeszcze...ale jestem zajedwabiscie zadowolony...<jupi>....w koncu...