[F1] Kontrolka oleju podczas upałów
-
Witam . Posiadam skode fabie 1 1.4 mpi 190tys. przebiegu. Wczoraj po przejechaniu okolo 100 km w trasie w upale wjechalem do miasta i po chwili jazdy w korku zaczela migac i piszczec kontrolka oleju. Po chwili gasnie i po minucie znowu sie zapala. Zatrzymalem sie sprawdzilem poziom oleju jest prawidlowy. Dojechalem na parking i podczas drogi pisknelo moze ze 2 razy . Zostawilem samochod na 2 dni . Po 2 dniach odpalam chodzi rowno nic nie stuka nie puka. Pojezdzilem godzine znowu w upale i nic nie piszczalo. Dopiero gdy dojezdzalem spowrotem na parking znowu zapalila sie kontrolka ale mrugnela tylko raz i zapiszczala tylko raz. Co moze sie dziac z samochodem?
-
pierwsze co przychodzi do glowy to uszkodzony czujnik cisnienia oleju
-
Miałem to samo, wymieniłem czujnik ciśnienia oleju i po kłopocie. Poprostu olej przeciekał do wtyczki i wariowało.
-
Cześć,
Czy po odkręceniu tego czujnika wypłynie jakaś ilość oleju ? -
Ja miałem w jednej ręce nowy, a drugą odkręcałem stary i szybko podmieniłem to wystarczyło wytrzeć, tyle wyleciało, że nawet nie zdarzyło kapnąć na osłonę. Nie ucieknie tak żebyś musiał uzupełniać.