Osłona katalozatora odpadła?
-
Witam,
Dziś w czasie jazdy usłyszałem, że coś mi odpadło. Po przeszukaniu internetu stwierdziłem, że jest to chyba osłona katalizatora (taka wypukła blacha z dziurami). Wygląda na to, że była przyspawana. Mam pytanie, czy bez tej osłony mogę przejechać ok. 200km?
Pozdrawiam
Frydzio -
Proponuję zanurkować pod auto i upewnić się co to faktycznie jest.Dopiero później można gdybać.
-
Dziękuję za odpowiedź. Okazało się, że była to osłona katalizatora. W zakładzie, który znalazłem na trasie stwierdzili, że nie da się tego przyspawać. Jednak w Bydgoszczy moim rodzinnym mieście trafiłem do bardzo dobrego fachowca, który obrobił i przyspawał element w 5 minut.
Pozdrawiam <!-- s:) -->
Frydzio