Fotelik używka czy nowy
-
Przymierzam się do zakupu fotelika dla mojej Gwiazdy przedział 9-18 kg i mam dylemat czy kupić używkę czy nówkę. Wiadomo że nówka to sporo $ jeśli chce się jakiś porządny (zastanawiam się nad Romer King), ale na temat używek naczytałem się sporo negatywów
<!-- s:( --> Jakie macie z tym doświadczenia? -
Ja bym brał używkę, można kupić za pół ceny.
Sprawdź dokładnie stan, jeśli nie ma nic połamane, pogięte, podarte to uważam że warto.Ja pierwsze foteliki kupowałem na tablicy, po okazyjnych cenach, najlepiej odbiór osobisty, oglądniesz i zdecydujesz przed zapłaceniem i w ten sposób unikniesz fotelików "powypadkowych". Kolejne kupiłem nówki, ale jak bym znalazł takie jak chciałem używane w super stanie, to też kupił bym używane.
-
Jeśli używany to tylko z pewnego źródła, jeśli nie znasz pochodzenia to tylko i wyłącznie nowy.Z bezpieczeństwem nie ma żartów.
-
Myślę że jeśli jest w dobrym stanie to warto kupić ten używany.
-
Alak a jesteś w stanie nie Rozbierajajac fotelika zweryfikować jego stan ... czy pomimo tego że struktura wydaje się cała ... w/g mnie jak bym miał kupować dla siebie z nieznanego źródła bym nie kupił dziecku ... fakt wydatek jest spory ale pytanie czy tysiąc czy więcej warte jest zdrowia / życia dziecka. O ile nic czego życzę się nie stanie ... ale nie chciałbym być w skórze kogoś czyje dziecko ucierpiało bo fotelik za pół ceny miał jednak feler...
wysłane z telefonu