[F1 i F2] Turbina TDI
-
moja turbina ma tak samo
-
[quote="Adrian"]Jak dla mnie ciągnie lewe powietrze. Uszkodzenie moze byc nie zbyt wielkie a dopiero pod cisnieniem daje o sobie znac. Sprawdz wszystko dokladnie wszystko gdzie pracuje powietrze.[/quote]
Ok, na weekendzie rozbiorę wszystkie przewody powietrza i sprawdzę dokładnie. Może uda mi się gdzieś do VAG-a dostać aby sprawdzić czy jakichś błędów nie ma.
-
Byłem dzisiaj u mechanika, na 95% to przewody lub dziurawy IC. W sobotę czeka mnie masa rozbierania :S
-
Musisz wszystko bardzo dokładnie sprawdzić. Tak jak pisałem uszkodzenie jest pewnie na tyle nie wielkie że będzie trudno to odnaleźć. Sprawdzają też łączenia.
Powodzenia
-
sprawdź wodzik turbawki
-
Masz na myśli mieszek? Wpadal by chyba w notlauf.
-
[quote="Bejn"]sprawdź wodzik turbawki[/quote]
[quote="Adrian"]Masz na myśli mieszek? Wpadal by chyba w notlauf.[/quote]A po polsku? ;D
-
Przy turbinie masz taką metalową gruche do które idzie przewód od podcisnienia. One często gnija od srodka nawet bardzo często. Ale wtedy miał byś raczej problem z trybem awaryjnym przy przyspieszaniu.
-
[quote="Adrian"]Przy turbinie masz taką metalową gruche do które idzie przewód od podcisnienia. One często gnija od srodka nawet bardzo często. Ale wtedy miał byś raczej problem z trybem awaryjnym przy przyspieszaniu.[/quote]
Miałem kiedyś problem z przyspieszaniem i trybem awaryjnym turbiny ale samo ustało i od 2 lat nie ma problemów z tym.
Gruchę sprawdzę bo i tak będę wszystko tam wydłubywał.
-
OK, grucha działa - swoją drogą gdyby nie działała to byłby sam spadek mocy / tryb awaryjny zamiast przedmuchu powietrza.
Przewody do IC wyglądają dobrze jak i sam IC - było trochę oleju w przewodzie i IC, rozbiorę to za jakiś czas zobaczyć czy dalej się zbiera po wyczyszczeniu. Nie znalazłem żadnej dziurki, rozłożyłem wszystkie przewody, wyczyściłem, złożyłem raz jeszcze - dalej to samo.
Reszty nie miałem jak sprawdzić bo trzeba by wymontować cały kolektor wydechowy z turbiną
<!-- s:/ --> Tydzień czasu muszę się przemęczyć, potem odstawiam auto do mechanika - niech szuka przyczyny - mam tylko nadzieję że to przewód a nie turbo.W załączniku jest foto przewodu wchodzącego w grzybek na wlocie (wylocie?) powietrza do IC, jest on trochę przetarty (przez osłonę silnika) - zakładam że to przewód podciśnienia - pytanie czy to w czymś przeszkadza jeśli tak to czy można wymienić jeden przewód czy trzeba od razu wszystkie?
-
Mozesz wymienić tylko ten. Mozesz tez przyciąć ten bo widać ze nie wiele będziesz musiał go skracać. Mozesz go też odpiąć, szczelnie zaslepic i nic się z tym nie będzie działo. A auto będzie miało tylko czyste powietrze. Minus taki że czasami może trochę bardziej dymic A powiedz mi jak wygląda sprawa z hamulcami? Czy od chwili kiedy tak Ci się dzieję jest jakaś różnica? Chodzi mi tu o spadek wydajności może pedal jest miękki albo twardszy niż zwykle?
-
[quote="Adrian"]Mozesz wymienić tylko ten. Mozesz tez przyciąć ten bo widać ze nie wiele będziesz musiał go skracać. Mozesz go też odpiąć, szczelnie zaslepic i nic się z tym nie będzie działo. A auto będzie miało tylko czyste powietrze. Minus taki że czasami może trochę bardziej dymic A powiedz mi jak wygląda sprawa z hamulcami? Czy od chwili kiedy tak Ci się dzieję jest jakaś różnica? Chodzi mi tu o spadek wydajności może pedal jest miękki albo twardszy niż zwykle?[/quote]
Hmm, raczej nie ma różnicy. Nie zwracałem jakoś szczególnie na to uwagi. A czemu pytasz?
-
Jesli nie ma roznicy to raczej nie przewody podcisnienia. bo to jeden uklad jest. Na 100% gdzies w dolocie jest nieszczelnosc. Jesli chodzi o olej to nie ma problemu z tym bo to z odmy jest.
-
Tak czy siak ten jeden przewód wymienię (bądź skrócę jak się okaże że styknie).
Przy tej klapce (przed rurą prowadzącą do IC) mam sporo nalotu co mogłem to trochę zebrałem szmatką z odtłuszczaczem ale pewnie przydało by się wyczyścić całość. Ma ktoś jakąś instrukcję co gdzie odkręcić żeby to wyjąć, włożyć i nie mieć stosiku części do pralki?
<!-- s:) -->//EDIT:
Skróciłem trochę ten jeden przewód.Zauważyłem jeszcze że teraz jak gaszę silnik to go tak nie trzęsie tylko płynnie gaśnie. Może mieć to jakiś związek?
//Edit2:
Dzisiaj rano po wyjeździe od klienta całkowity brak mocy na turbo, ledwo ponad 100 można wyciągnąć. Dojechałem do kolejnego klienta, zrobiłem co miałem zrobić, wsiadam do auta turbo działa (oczywiście tak jak działało czyli szumi dalej). -
Wybaczcie posta pod postem.
Znalazłem dziurę w przewodach. Zaraz za turbiną jest gumowy wąż (od spodu auta) w którym jest dziura 3-4 cm po długości. Przyjrzałem się dokładniej i na początku była malutka, przetarta, a potem rozerwało wąż po długości i pewnie dlatego na początku jej nie znalazłem.
Mam nadzieję że wymiana węża rozwiąże wszystkie moje problemy
<!-- s:) -->Dziękuję za podpowiedzi i pozdrawiam!
PS. nr części: 6Q0145828A
-
Ja bym zaczął od sprawdzenie układu chłodzienia, może któryś z czujników padł!
-
Gratuluję refleksu