Ja tylko sobie wyobrazilem taki teoretyczny scenariusz:
rodzice zostawili na chwile dziecko w samochodzie, dzieciak zablokowal drzwi i teraz auta nie mozna otworzyc. A jesli tylnych lewych drzwi sie nie da zablokowac, to rodzic moze je z zewnatrz zawsze otworzyc. To by bylo chyba logiczne przy tzw. Kindersicherung, ale chyba masz racje - az tak daleko projektanci nie mysla i w tym wypadku chyba bedzie to cos innego.

Taka mysl - w wielu samochodach mozna zabezpieczyc tylne drzwi tak, zeby dzieci ich podczas jazdy nie otworzyly.
Moze to to?
Nie wiem jak to jest w Fabii, moja juz sprzedana, nie mam jak sprawdzic.

Wez prowizoryczne zasilanie z gniazda zapalniczki

Nie wiem, ale staram sie logicznie pomyslec. Trzeszcza wszystkie glosniki, wiec chyba niemozliwe zeby sie jakis kabel od glosnikow uszkodzil (chociaz gdyby jakis kabel czasami na ktotko zwieral to tez moglo by trzeszczec). Jesli trzeszczy rowniez na CD to chyba nie antena. Pozostaje juz tylko kabel zasilajacy i jego wszystkie polaczena - bezpiecznik, wtyczki i sam kabel. I tu bym zaczal szukac, najlepiej najpierw prowizorycznie pociagnac nowe zasilanie i sprobowac czy pomoze. Chodzi mi tu i o kabel zasilajacy i o mase.

Nie rozumiem dlaczego nie kazesz temu mechanikowi poprawic fuszerke, ktora wykonal, tylko sam chcesz go poprawiac?

Nie wiem skad to mam, dotyczy Fabii I ale moze sie przyda:
Ponieważ temat się staje co chwilę aktualny - zrobiłem rozpiskę pinów wyłącznika świateł;
widok pinów ( --- ) od strony wyłącznika 6Y1 941 531 DJDY fabia fresh + 2002
górny rząd:
S1 --- 10 masa brązowy
SRA ---11 niepołączony
P ---12 niepołączony
58L --- 13 szaro czarny lewe postojowe P i T
58R --- 14 szaro czerwony prawe postojowe P i T
30 --- 15 czerwony + 12 V stałe aku.
58 --- 16 szaro niebieski gruby załączenie podśw.+ 12 V
58d --- 17 szaro niebieski cienki podświetlenie reg 3V-11V
dolny rząd:
Xz --- 1 czarno czerwony + 12 po stacyjce dla mijania i drogowych
Xr --- 2 + 12 V po stacyjce dla halogenów i p/ mgiel.
TFL --- 3 niepołączony
56 --- 4 czarno biały światła drogowe
56D ---5 niepołączony
B --- 6 niepołączony
58* ---7 żółto zielony światła mijania
NL ---8 biało żółty halogeny przód
NSL ---9 szary p/mgielne tył
Styki są zwierane tylko w rzędach .
-wyłącznik na "0" zwarte: Xz ,TFL ,B

• włączone pozycyjne - zwarte : P, 58L, 58R, 30, 58

Xz, 58D

• włączone mijania - zwarte: SRA, P, 58L, 58R, 30, 58

Xz, 56, 56*

• włączone halogeny - zwarte:SRA, P, 58L, 58R, 30, 58

Xr, NL

-włączone halogeny +p/mgielne - zwarte: SRA, P, 58L, 58R, 30, 58

Xr, NL, NSL

Regulator wysokości i jasności podświetlenia:
58d --- podś. wskażników regulowane od 3-12 V

58 --- + 12V

31 --- masa
56b -- + 12V

B --- reg.wysokości refl regul od 4-10 V
Jeśli to komuś pomoże to będzie miło,jeśli Admin uzna żeby ten temat jeszcze scalić z innymi to proszę.

Jeszcze raz - mechanik jest idi...ta! Hamulce to sprawa zycia lub smierci i zadna firma, nawet Dacia, tutaj nie robi zadnych eksperymentow, bo potem ktos ginie i daje sprawe do sadu i firma placi miliony, jesli nie miliardy kary. I oglasza akcje naprawcza w ktorej musi we wszystkich autach na calym swiecie sprawe doprowadzic do porzadku. Zapomnij tego "mechanika"! Jesli ci pedal (pardon, nie mowi sie pedal - gej ) wpada do podlogi na zimnym samochodzie to prawdopodobnie masz zapowietrzony hamulec, jesli po przejechaniu kilkudziesieciu kilometrow, to moze ci ktorys z hamulcow (moze byc tez reczny) blokowac, plyn hamulcowy sie zagotuje i powstaje tzw. korek parowy - dziala jak zapowietrzone hamulce. Gdyby ci sie to nie daj Boze jeszcze raz zdarzylo, to sprawdz reka temperature felg, ta ze zgrzanymi hamulcami bedzie goraca. Mozesz tez sprawdzic po przejechaniu kikudziesieciu kilometrow czy przypadkiem ktoras z felg nie jest wyrazniej cieplejsza od innych. To dziala najlepiej przy hamulcach bebnowych a te powinnas miec z tylu. Z przodu masz tarcze, tu tez mozesz sprawdzic, ale roznica temperatur moze byc przy tarczach nie az taka duza. Najlepiej kaz to sprawdzic w warsztacie i najlepiej kaz tez od razu wymienic plyn hamulcowy, bo i tak i tak powinno sie go co pare lat wymieniac. Plyn jest higroskopijny, chlonie wode i potem sa problemy. Pamietaj - hamulce to moze byc sprawa zycia lub smierci - tu nie ma zadnego ale!

Omijaj tego mechanika z daleka, jest ekstremalnie niebezpieczny. Chyba jemu sie jakas kulka zaciela. Dlaczego nie pojedziesz do warsztatu ktory robi Skody? Zrob to jak najszybciej, zanim nie dojdzie do wypadku. Hamulec moze sie zapasc do deski jesli sie zapowietrzyl albo zagrzal tak, ze plyn zaczal parowac. Wtedy, pamietaj!!, naciskaj pedal kilkakrotnie az hamulec zalapie, nie wpadaj w panike bo moze byc tragedia!! Hamulec moze sie zagotowac jesli okladziny caly czas tra, np z tylu jak masz caly czas zaciagniety reczny. KONIECZNIE DAJ TO SPRAWDZIC!! A Skoda ma hamulce takie jak VW wiec mozesz dac ja do warsztatu ktory robi VW, Seat itp.. O mozgu twego mechanika nie moge nic dobrego powiedziec, jemu juz zaden lekarz nie pomoze.

Nie chce przeszkadzac, na silnikach znam sie tylko teoretycznie i dlatego mam pytanie.
Silniki w Fabiach sa sterowane komputerowo - inny silnik inny sterownik?
Wieksza moc silnika to inne sprzeglo i inna skrzynia biegow, dostosowane do wiekszego momentu obrotowego?
W slabszych Fabiach z tylu sa hamulce bebnowe w silniejszych tarczowe .
Koncern WV do ktorego nalezy Skoda jest skapy jak zyd, w slabszych samochodach daja slabsze pozostale elementy, stad po wymianie silnika na mocniejszy moga one nie wytrzymac. Mam racje?

Nie wnosze tu nic nowego, tylko krotka informacje. Moja stara Fabka jezdzi od pewnego czasu moj syn, a wlasciwie to jego zona bo on niedawno kupil bardzo fajna Fabie III. Niedawno rozmawialismy i jako ze na dworze mroz spytalem go jak moja stara Fabka zapala. Otoz zapala od razu, bez zadnego problemu. Akumulator nie byl nigdy wymieniany, ba, nawet nie byl nigdy wyjmowany ani doladowywany. A auto ma juz prawie 11 lat. Pisze, bo ciekaw jestem czy to jakis cud, czy moze ktos z was tez tak ma?