Wykruszenie katalizatora
-
- -#user
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 marca 2015, 01:18
- Lakier: Morski Admirał
- Silnik: 1.2 TSI/110 KM
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
Re: Wykruszenie katalizatora
Tak na jednej stacji powiedzą spoko, tylko tak na serio to nie jest spoko bo jak był to być ma i jak ktoś się będzie chciał przyczepić to tak właśnie zrobi
- kruposz
- -#user
- Posty: 17
- Rejestracja: 31 stycznia 2013, 19:20
- Lakier: Niebieski Laser
- Silnik: 1.4 MPI/60 KM
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
Re: Wykruszenie katalizatora
Jasne , że na innej się mogą przyczepić.Ja nikomu nie mówię , że lepiej wyciąć niż wymienić. Gdyby katalizator kosztował trochę mniej pewnie bym kupił , a tak podjąłem decyzję o wycięciu . Jeżdżę bez i jak do tej pory żadnych problemów nie mam . Każdy robi tak jak uważa. 

-
- -#user
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 kwietnia 2016, 12:06
- Lakier: Beż Atacama
- Silnik: 1.9 SDI/64 KM
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
Re: Wykruszenie katalizatora
Miałem swego czasu Brave i jak padł katalizator to było po samochodzie ... Poszedł do naprawy i już nigdy "nie wrócił do zdrowia" ...
[highlight=yellow]Bez zgody Administratora forum zabrania się umieszczania w podpisach, avatarach, oraz postach, informacji o prowadzonej działalności oraz linków do innych stron internetowych.[/highlight]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości